Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lato, a falochron w Kołobrzegu wciąż zamknięty

(bor)
Spacer po falochronie ma być dodatkową atrakcją w mieście – nie wiadomo jednak, kiedy turyści na niego wejdą.
Spacer po falochronie ma być dodatkową atrakcją w mieście – nie wiadomo jednak, kiedy turyści na niego wejdą. Michał Borkowski
Udostępnienie wschodniego falochronu turystom coraz mniej realne w tym sezonie. Sprawa utknęła w urzędzie wojewódzkim, a przebudowa może potrwać nawet osiem tygodni.

Mimo wcześniejszych zapowiedzi Zarządu Portu Morskiego o tym, że na falochron wejdziemy jeszcze w tym sezonie, konstrukcja wciąż pozostaje zamknięta dla cywilów.

Jeszcze w maju prezes ZPM Henryk Rupnik zapowiadał na naszych łamach, że przebudowa nie powinna potrwać dłużej niż dwa tygodnie od czasu zatwierdzenia projektu przez wydział infrastruktury w urzędzie wojewódzkim w Szczecinie.

Teraz szef ZPM poinformował nas, że same prace mogą potrwać nawet osiem tygodni, a projekt wciąż nie został zatwierdzony przez wydział infrastruktury w Szczecinie i nie można rozpocząć przebudowy.
Wykonawcę ma wyłonić przetarg. - Kryteria, jakie są głównie brane pod uwagę to cena i czas wykonania tej inwestycji. Firmy budowlane mogą zgłaszać się do siedziby Zarządu Portu Morskiego w Kołobrzegu przy ulicy Szyprów 1 - poinformował nas w środę Henryk Rupnik.

Projekt zakłada ustawienie na całej długości falochronu barierek ochronnych i montaż dodatkowego wyposażenia zapewniającego bezpieczeństwo.

Wiadomo już, że koszt tej inwestycji może wynieść nawet 240 tysięcy złotych. W całości zostanie sfinansowany z funduszy kołobrzeskiego portu, czyli pieniędzy pobieranych z opłat portowych i dzierżawy terenów wokół portu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!