Szans na zmiany w projekcie rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie ustalenia nowych granic wnioskujących o to miast i gmin praktycznie nie ma. Do negatywnego rozpatrzenia rekomendowany jest wniosek Rady Miejskiej w Sianowie o zmianę granic gmin Sianów i Mielno przez włączenie sołectwa Łazy (669,72 ha) do gminy Sianów.
To oznacza fiasko wielomiesięcznych starań burmistrza Macieja Berlickiego. - Absolutnie nie zgadzam się z decyzją Warszawy, ale przyjmuję ją do wiadomości - komentuje na gorąco burmistrz. - Nasz wniosek dostał pozytywną opinię wojewody, co potwierdza jego słuszność. Po drugie mogę tylko pogratulować mieszkańcom Łaz, że w nadziei na pozytywne zmiany wspaniale rozbudzili swoją aktywność. Apeluję do pani wójt Mielna, by zechciała tę aktywność wykorzystać. Powiedziałbym to osobiście, ale nie odbiera ode mnie telefonu.
Od "Głosu" telefon wójt Olga Roszak-Pezała odebrała. - Nie będę tego komentować . Poczekam na oficjalny komunikat - usłyszeliśmy.
Sołtys Łaz Marek Popławski ma nadzieję, że próba zmian granic przyniesie pozytywy. - Była to dla nas olbrzymia szansa. Włodarze gminy Mielno dopuścili do tego, że szukaliśmy kogoś, kto zacznie o nas dbać. Chciałbym, by mieleński samorząd dostrzegł wreszcie potrzeby sołectwa.
Czy Sianów będzie się starać jeszcze raz o Łazy? - Może za jakiś czas warto będzie do tego pomysłu wrócić - mówi Maciej Berlicki, burmistrz Sianowa. Negatywna opinia to - choć bardzo prawdopodobny - ale jeszcze niepotwierdzony scenariusz. Ostateczną decyzję na temat zmiany granic gmin Sianów i Mielno w ciągu najbliższych dni podejmie Rada Ministrów.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?