Lekarze apelują do grzybiarzy o ostrożność, a sanepid pomaga rozpoznać te trujące. - Kobieta w wieku ponad 40 lat jest w bardzo ciężkim stanie i przebywa na oddziale intensywnej terapii - mówi dr Samir Zeair, ordynator oddziału chirurgii ogólnej, naczyniowej i transplantacyjnej w szpitalu przy ul. Arkońskiej.
- Wymaga natychmiastowego przeszczepu wątroby, jednak jej stan jest tak ciężki, że operacja jest niemożliwa. Zgłosiliśmy ją jednak do przeszczepu, żeby nie zmarnować ewentualnej szansy na operację i stale monitorujemy jej stan zdrowia. Mąż kobiety czuje się lepiej, nie wymaga przeszczepu wątroby - dodaje ordynator.
Lekarze apelują o ostrożność. Spożycie trujących grzybów prowadzi do niewydolności wątroby, a następnie do zgonu. Aby temu zapobiec, należy się upewnić, że grzyby, które zamierzamy zjeść nie są trujące. Jeśli mamy co do tego jakiekolwiek wątpliwości możemy odwiedzić stacje sanepidu i poprosić o pomoc w rozpoznaniu zebranych przez siebie grzybów.
- Mamy dopiero początek sezonu i jak do tej pory do punktów zgłosiło się kilka osób - mówi Małgorzata Kapłan z zachodniopomorskiego oddziału sanepidu.
- Ich pytania dotyczyły przede wszystkim tego, czy zebrane przez nich grzyby można bezpiecznie zjeść. Jeśli planujesz udać się na grzyby to pamiętaj: - Należy zbierać wyłącznie te grzyby, co do których nie mamy wątpliwości, że są jadalne - mówi Małgorzata Kapłan.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?