Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młyny Stoisław Koszalin kontra Ruch Chorzów - najpierw zespołowość

Krzysztof Marczyk
Krzysztof Marczyk
W sobotę 7 bm. o godz. 17.00 Młyny Stoisław Koszalin podejmą Ruch Chorzów w meczu w ramach 20. serii gier. Będzie to drugi z rzędu mecz u siebie koszalińskiego zespołu.

Po wygranej z Perłą Lublin, pod koniec stycznia, w rozgrywkach ligowych koszalińskie szczypiornistki ponoszą same porażki. I to porażki, biorąc pod uwagę przebieg poszczególnych spotkań, których być nie powinno. Cztery ostatnie mecze - z JKS Jarosław, Kobierzycami, Metraco Zagłębiem i Piotrcovią - przyniosły raptem dwa punkty. A powinno być dziewięć. Z Kobierzycami, mimo prowadzenia przez dłuższy czas, Młyny wypuściły zwycięstwo z rąk. Z Zagłębiem i Piotrcovią przegrały zaś po rzutach karnych. We wszystkich tych przypadkach rywalki były w zasięgu.

- Gramy nierówno, niekonsekwentnie - przyznawała trenerka Anita Unijat. - Z najwyżej notowanymi zespołami, faworytami, gramy jak równy z równym. Z dołem tabeli - niekoniecznie. Mimo to walczymy o jak najwyższe miejsce w tabeli - dodała.
No właśnie - pytanie tylko, jakie to miejsce. O medalu można raczej zapomnieć, bo trzecie w stawce Kobierzyce mają nad Koszalinem aż 14 punktów przewagi. Teraz piąte w ligowej stawce Młyny Stoisław zmierzą się z zamykającym tabelę Ruchem. W pierwszych dwóch spotkaniach w tym sezonie Młyny dwukrotnie wygrywały z Ruchem (30:22 u siebie, 26:21 na wyjeździe). Ponadto obie drużyny dzieli teraz aż 19 punktów, więc nietrudno wskazać faworyta.

Inna rzecz, że tak samo mówiło się przed niedawnym starciem z Piotrcovią. I happy endu nie było. Podrażnione ostatnią niechlubną serią zawodniczki z Koszalina zrobią wszystko, by komplet punktów został po ich stronie. Oby tylko nie doszło do serii rzutów karnych, bo statystyki pokazują, że w tym elemencie gry koszaliński zespół zupełnie sobie nie radzi.

- Zawodzi nas psychika - przyznał Waldemar Szafulski, drugi trener Młynów. - Przecież sporo tych karnych rzucamy, ćwiczymy. A w decydującym momencie ten jeden jedyny rzut nie okazuje się skuteczny. Przed meczem z Ruchem, podobnie jak to było z Piotrcovią, też jesteśmy faworytami, ale ten sezon pokazuje, że różnie z tym bywa. Przygotowujemy się jak do każdego innego meczu, bez lekceważenia. Mamy w pamięci spotkanie z Piotrcovią, gdzie większą jego część przespaliśmy, obudziliśmy się dopiero w końcówce. Wtedy też zaczęła funkcjonować gra zespołowa. Teraz musi być tak przez cały mecz - dodał.

Ze spraw kadrowych, nadal przez kontuzję niedostępna będzie skrzydłowa Dominika Han, a przez przeziębienie występ Anny Mączki stoi pod znakiem zapytania.

Pary 20. kolejki: Piotrcovia Piotrków Tryb. - Eurobud JKS Jarosław, KPR Gminy Kobierzyce - Perła Lublin, Metraco Zagłębie Lubin - Start Elbląg.

Czołówka strzelczyń: 1. Kinga Jakubowska (KPR Gminy Kobierzyce, 137/18), 2. Magda Balsam (Eurobud JKS Jarosław, 125/19), 3. Alona Szupyk (Start Elbląg, 110/17), 4. Adrianna Górna (Metraco Zagłębie Lubin, 101/19), 5. Kinga Grzyb (Zagłębie, 98/19), 7. Paula Mazurek (Młyny Stoisław Koszalin, 77/19).
(kmb)
Hanna Rycharska (z piłką) przedłużyła ostatnio kontrakt z Młynami Stoisław Koszalin

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera