W sobotni wieczór trenerzy koszalińskiej drużyny mieli do dyspozycji 10 zawodniczek, w tym dwie bramkarki. W ostatniej chwili do licznego grona nieobecnych dołączyła jeszcze rozgrywająca Paula Mazurek. W starciu z dysponującym pełną kadrą rywalem stawiało to Młyny w trudnej sytuacji.
Pomimo tych problemów nasz zespół postawił trudne warunki wyżej notowanej Piotrcovii. Spotkanie przez większą część było wyrównane, a na tablicy wyników aż 15 razy pojawiał się remis. Młyny prowadziły na początku 1:0 i 2:1, ale później były stroną goniącą wynik. Przy kilku remisach miały szansę na objęcie prowadzenia jednak zawodziła skuteczność (m.in. nie wykorzystany karny Martyny Żukowskiej przy 3:3) lub pojawiały się błędy w rozegraniu akcji.
Dopiero w 48. minucie udało się przełamać rywalki, po 2 trafieniach rozgrywającej dobre spotkanie Żanety Lipok (MVP meczu w zespole Młynów) na 19:18. Na prowadzeniu koszalinianki utrzymały się tylko do 51. minuty (20:19). Końcówka należała do Piotrcovii. Do 58. min przyjezdne zaliczyły dwie serie po 3 gole, przedzielone pojedynczym trafieniem Gabrieli Urbaniak. W 58. min było 25:21 dla przyjezdnych. Młyny odrobiły jeszcze 2 gole, a w końcówce była nawet szansa na złapanie kontakt bramkowego. Niestety, Żukowska nie opanowała piłki w kontrataku.
Młyny Stoisław Koszalin - Piotrcovia Piotrków Tryb. 25:27 (11:12)Młyny: Zimny, Prudzienica - Urbaniak 5, Lipok 8, Mokrzka, Żukowska 6, Rycharska 3, Kurdzielewicz 2, Borysławska 1, Somionka.
Piotrcovia: Opelt, Sarnecka 1 – Drażyk 5, Klonowska, Oreszczuk 1, Trawczyńska, Majsak, Królikowska 4, Jureńczyk 3, Grobelna 4, Sobecka 1, Trbovic, Świerczek 3, Waga 4, Jaszczuk, Fesdorf 1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?