Kłusownicy
Kłusownicy
Problemem w drawskich lasach, tak jak zresztą wszędzie, jest kłusownictwo, a ostatnio również wałęsające się zdziczałe psy, które polują na młode sarny. Według myśliwych są wsie, takie jak Giżyno czy Bralin w gminie Kalisz Pomorski, w których kłusownictwo stało się sposobem na życie.
Myśliwi kilka razy w roku organizują akcje usuwania wnyków. Pod koniec ubiegłego roku, podczas jednego tylko wypadu do lasu w pobliżu Bralina, myśliwi znaleźli ponad 20 wnyków, a także wyprawione skóry zwierząt. Jednak złapanie kłusownika "na gorącym uczynku" jest bardzo trudne. Działają w grupach i mają do perfekcji opracowany system wzajemnego ostrzegania się. (kb)
Bardzo często polują tu także Niemcy i Duńczycy. Dlaczego? Bo prawie z każdej wyprawy wywożą okazałe trofea.
W lasach Pojezierza Drawskiego nie brakuje jeleni, saren i dzików. Pod tym względem jesteśmy w ścisłej krajowej czołówce. Niestety, w naszych lasach za dużo jest również drapieżników - lisów, norek amerykańskich i jenotów. To one doprowadziły w ostatnich latach do dramatycznego zmniejszenia się populacji zajęcy.
A odkąd nasze panie przestały ubierać się w pelisy z lisów i norek, myśliwi nie chcą polować na drapieżniki, bo jest to dla nich nieopłacalne.
I tak Duńczycy specjalizują się w polowaniach na sarny i kozły. Niemcy gotowi są wiele zapłacić za możliwość upolowania jelenia i zawiezienia do domu trofeum, którym będą mogli pochwalić się sąsiadom.
- Koła myśliwskie sporo zarabiają na "dewizowcach". To dobrze, bo dzięki temu są w stanie organizować akcje dokarmiania zwierząt zimą i wypłacać rolnikom pieniądze za szkody wyrządzone przez zwierzynę - mówi Zenon Wiśniewski, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska w Starostwie Powiatowym w Drawsku Pomorskim.
Starosta drawski podpisał właśnie z przedstawicielami kół łowieckich aneks do umowy na dzierżawę obwodów do polowania. Sześć kół łowieckich - "Myśliwiec" z Czaplinka, "Dzik", "Bażant" i "Cyranka" z Drawska, "Żbik" z Budowa i "Słonka" z Grzmiącej podzieliły pomiędzy siebie atrakcyjne tereny łowieckie na najbliższych 10 lat.
W gestii starosty są obwody, w których powierzchnia lasu nie przekracza 40 procent. Pozostałymi obwodami łowieckimi zarządza Dyrekcja Lasów Państwowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?