Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nad jeziorem Trzesiecko w Szczecinku ma powstać tawerna na wodzie

Rajmund Wełnic, [email protected]
Mariusz Zalewski w miejscu, gdzie stoją dziś resztki pomostu i drewniana platforma z niby-łodzią.
Mariusz Zalewski w miejscu, gdzie stoją dziś resztki pomostu i drewniana platforma z niby-łodzią. Fot. Rajmund Wełnic
Do wakacji na zgliszczach dawnej przystani Ligi Obrony Kraju nad jeziorem Trzesiecko w Szczecinku ma powstać letnia restauracja z pomostami i "kapitanatem portu", a wkrótce potem tawerna na wodzie.

BYŁ SPÓR

BYŁ SPÓR

W latach 90. miasto i LOK toczyły spór sądowy o prawo do użytkowania przystani w parku. Ustalono wtedy, że to, co jest na brzegu należy do miasta, a hangar do LOK-u. Sęk w tym, że w dokumentach obu stron linia brzegowa przebiegała nieco inaczej, co zrodziło konflikt. LOK przekazał użytkowanie hangaru Mariuszowi Zalewskiemu.

Przystań w parku miejskim w rejonie ulicy Parkowej rozebrano już kilka lat temu, w zeszłym roku swoich dni dożył nawodny hangar LOK-u zbudowany na palach wbitych w dno Trzesiecka. Przez ostatnie lata w hangarze działa tawerna, a w wakacje na brzegu ogródek letni.

Dziś jednak jeden z piękniejszych zakątków nad jeziorem wygląda kiepsko - walący się płotek, resztki pomostu i drewniana platforma z niby-łodzią. Ale ma się to zmienić, i to wkrótce.

- Czekamy tylko na pozwolenie na budowę, wszystkie dokumenty złożyłem już w starostwie - poinformował "Głos" Mariusz Zalewski, właściciel tawerny, który użytkuje od marszałka województwa (właściciela jeziora) grunt pod wodami Trzesiecka. - Jeżeli nic nie stanie na przeszkodzie, to już na lato otworzymy letnią restaurację z barem na nabrzeżu Trzesiecka.

Drewniany budynek o wymiarach 36 na 7 metrów ma stanąć w miejscu betonowej pochylni, gdzie do tej pory cumowały rowerki wodne i łódki. - Prawie cała ściana od strony jeziora będzie przeszklona, aby goście mogli podziwiać widoki - mówi Mariusz Zalewski.

W tym samym czasie ma powstać tzw. kapitanat portu z pomostem, czyli niewielki budynek na wodzie w miejscu dawno temu zlikwidowanego pomostu obok przechylonego drzewa nad jeziorem.

- Tu miałby "zakotwiczyć" klub motorowodny - wyjaśnia inwestor.
Równolegle trwać będzie budowa z drugiej strony przystani - pomostu i platformy betonowej na 25 palach w miejscu dawnego hangaru nawodnego. Na platformie ma być wzniesiona dwupoziomowa, drewniana tawerna. - Z tym nie zdążymy w wakacje, ale myślę, że na koniec roku obiekt będzie gotowy - mówi Mariusz Zalewski.

Przypomnijmy, że zaledwie kilkadziesiąt metrów obok na przedłużeniu alejki kasztanowej, koło ogólniaka, okazały pomost z kawiarenką zbuduje wkrótce Szczecinecka Lokalna Organizacja Turystyczna. Tu pomost także ma być gotowy do wakacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!