Jak wynika z naszych wstępnych ustaleń, miał go dokonać młody mężczyzna, w kominiarce. Prawdopodobnie sterroryzował pracownika banku przedmiotem przypominającym broń palną, dokonał kradzieży i uciekł. Ofiara napastnika nie ucierpiała.
Aktualizacja godz. 19
Jak informuje mł. asp. Andrzej Duda, oficer prasowy kołobrzeskiej komendy policji, sprawca napadu wszedł do oddziału Kredyt Banku przy ul. I Mieszka w Kołobrzegu po godz. 16.
Wewnątrz były dwie kasjerki. Jedną z nich zaszedł od tyłu i przystawił jej do pleców przedmiot przypominający broń palną. Krzyczał: "Dawaj pieniądze!" Potem kazał sterroryzowanej kobiecie się położyć, drugiej zakazał patrzeć na to co robi. Z szuflady biurka wyjął pieniądze, ok. 7 tys. zł i wybiegł z banku.
Prawdopodobnie odjechał jasnym samochodem.
- Sprawca ma około 30 lat i ok. 170 cm wzrostu, krępą budowę ciała - mówi Andrzej Duda. - Miał głęboko naciągniętą na czoło i uszy czapkę. Miał na sobie czarną kurtkę typu bejsbolówka, niebieskie dżinsy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?