Neurologia w Koszalinie zawieszona. Jaka sytuacja panuje na oddziale w Kołobrzegu?

Joanna Boroń
Joanna Boroń
Szpital w Kołobrzegu.
Szpital w Kołobrzegu. Radosław Brzostek
Od dziesięciu dni w regionie koszalińskim jedynym oddziałem neurologicznym z pododdziałem udarowym przyjmującym nowych pacjentów jest oddział w Kołobrzegu. W Koszalinie szukają lekarzy chętnych do pracy.

Od 15 maja koszalińska neurologia nie przyjmuje nowych pacjentów. Wciąż przebywają tu pacjenci, którzy zostali wcześniej przyjęci. Sukcesywnie, o ile ich stan na to pozwala, są wypisywani do domu.

Z końcem miesiąca działalność oddziału zostanie zawieszona. Choć nie zgodził się na to wojewoda zachodniopomorski, szpital od jego decyzji odwołał się do resortu zdrowia i czeka na decyzje ministerstwa.

Koszalińska lecznica deklarowała, że zawieszenie potrwa maksymalnie pół roku. W tym czasie Szpital Wojewódzki musi znaleźć nowych lekarzy, bo to właśnie braki kadrowe były powodem zawieszenia.

Marzena Sutryk ze szpitala, wyjaśnia: - Rozmowy z lekarzami, którzy są zainteresowani pracą na Oddziale Neurologii, wciąż trwają. I można dziś mówić o szansach na ich pomyślne zakończenie. Jak szybko to się uda? Dziś trudno powiedzieć, ale miejmy nadzieję, że jak najszybciej. Tak, aby jeszcze w sezonie letnim oddział mógł przyjmować pacjentów neurologicznych.

Pacjenci, których Koszalin nie przyjmuje, trafiają do Kołobrzegu. Tam jest dziś jedyny taki oddział w regionie. Jedna z obaw mieszkańców to strach, że kołobrzeski oddział nie da rady przejąć chorych odsyłanych z Koszalina. Na razie sytuacja jest pod kontrolą. Dla pacjentów neurologicznych jest 28 łóżek (w Koszalinie było ich 29), w tym 16 dla pacjentów po udarze.

- Radzimy sobie. Aktualnie na oddziale mamy 22 pacjentów - informuje Patrycja Głomska ze Szpitala Regionalnego w Kołobrzegu.

Przypomina jednak, że w ostatnim okresie średnia zajętość łóżek na oddziale wynosiła 85 procent. Sytuacja może się więc w każdej chwili zmienić. Niestety na niekorzyść pacjentów.

Protest w sprawie zamknięcia oddziału neurologii w Koszalinie

Protest w sprawie zamknięcia oddziału neurologii w Koszalinie

Botoks 2.0? Naukowcy potwierdzają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

o
ola
Szpitalem koszalińskim i kołobrzeskim zarządza starosta zachodniopomorski. To polityk PO. Społeczna radą kieruje .... Gawłoski. Iskrzyło w Koszalinie od dłuższego czasu. Za nieudolne zrządzanie mogą niektórzy z nas zapłacić życiem
A
Ano
Nie mam wystarczającej wiedzy, żeby wyrokować przyczyny takiego stanu rzeczy, ale polski system opieki zdrowotnej działa najgorzej od 30 lat.
V
Villa -plus
W PiSlamie wszyscy obywatele mają,, zapewnioną opiekę kościelną ". Gorzej z medyczną.
Wróć na gk24.pl Głos Koszaliński
Dodaj ogłoszenie