Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nieuczciwy pracodawca we Włoszech

(r)
Pani Maria ze Szczecinka legalnie pracowała przez kilka miesięcy ze Włoszech. Na koniec pracodawca nie chciał jej wypłacić poborów.

Kobieta nie wiedziała, do kogo zwrócić się o pomoc. Wielu naszych rodaków może znaleźć się w podobnej sytuacji.

Coraz więcej Polaków jedzie za chlebem na Zachód. Nie tylko do krajów, w których już możemy legalnie pracować bez spełnienia specjalnych formalności (Irlandia, Wielka Brytania), ale też tam, gdzie wciąż dotyka nas zakaz zatrudnienia (Niemcy, Włochy). Można tam jednak pracować na "czarno", są też sposoby legalnego zatrudnienia, zwłaszcza w rolnictwie, które cierpi na brak rąk do pracy.
Pani Maria (dane do wiadomości redakcji) ze Szczecinka wyjechała do Italii na kilka miesięcy podreperować domowy budżet. - Wszystko odbyło się jak najbardziej zgodnie w przepisami - pokazuje dokumenty. Miała pozwolenie na pracę, tzw. permesso i umowę z rolnikiem, u którego pracowała. Ma nawet wykaz przepracowanych godzin. Od początku były jednak problemy z płaceniem poborów. - Gospodarz wypłacał mi tylko zaliczki mówiąc, że rozliczy się na koniec - opowiada pani Maria. Po czterech miesiącach umowa się skończyła i kobieta chciała wrócić do domu. Pracodawca nadal ją jednak zwodził i pieniędzy nie płacił. Za kilkaset godzin był jej winien ponad dwa tysiące euro. Kobieta nie znała dobrze języka włoskiego, nie znała także miejscowego prawa i nie widziała, kogo mogłaby poprosić o pomoc. - Gospodarz odgrażał się, że jak będę podskakiwać, to nic nie dostanę i już nigdy mnie nie zatrudnić - mówi. W końcu nie mogła już dłużej czekać. Wróciła do Szczecinka i o interwencję poprosiła naszą redakcję.
Sprawę wyjaśnia Barbara Balicka, II sekretarz ambasady Polski w Rzymie: - We Włoszech roszczeń w sporach dotyczących spraw pracy można dochodzić przez związki zawodowe CGIL, CISL, UIL - mówi. Na podstawie dokumentacji i wskazaniu świadków, ustanowiony przez panią Marię pełnomocnik dokona oceny sytuacji i poczyni odpowiednie kroki. Najkorzystniejsze niewątpliwie jest polubowne rozstrzygnięcie sporu, gdyż dochodzenie roszczeń przed sądem pracy trwa zazwyczaj bardzo długo, co wiąże się z kosztami. - Oczywiście, na wniosek osoby zainteresowanej konsul podejmuje próbę interwencji, kierując pismo do pracodawcy bądź do związków zawodowych, ale zasadne jest procedowanie na drodze prawnej - dodaje sekretarz. Wniosek wraz z załącznikami można przesłać na numer faksu 0039-06-36204322.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!