MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nieudana inauguracja. Kotwica Kołobrzeg - Koral Dębnica 0:1 (0:0)

(kmb)
Kotwica źle rozpoczęła rundę wiosenną. Jak powiedział trener Bańkosz, sztuczne boisko bardziej sprzyja tym, którzy się bronią. Nie inaczej było w tym przypadku.
Kotwica źle rozpoczęła rundę wiosenną. Jak powiedział trener Bańkosz, sztuczne boisko bardziej sprzyja tym, którzy się bronią. Nie inaczej było w tym przypadku. archiwum
Kotwica źle rozpoczęła rundę wiosenną. Jak powiedział trener Bańkosz, sztuczne boisko bardziej sprzyja tym, którzy się bronią. Nie inaczej było w tym przypadku.

Już w 5. minucie ładną akcję przeprowadzili Daniel Wólkiewicz i Tomasz Parzy. Ten pierwszy dośrodkował a drugi uderzył głową, lecz w ostatniej chwili piłkę efektownie sparował bramkarz. W 15. minucie blisko był Tomasz Rydzak, lecz jego strzał również trafił w ręce golkipera rywali. Gospodarze, mimo tego, że defensywa Korala składała się z wysokich i silnych zawodników, uparcie posyłali górne piłki w pole karne. Obrońcy zaś potrafili sobie z tym poradzić, najczęściej wybijając piłkę przed siebie. Wyjątkiem była sytuacja, w której po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Rydzaka, jeden z defensorów tak niefortunnie wybił piłkę, że ta trafiła w poprzeczkę.

Po zmianie stron ofensywa Kotwicy trwała. To jednak goście trafili do siatki. W 54. minucie Michał Nawrocki strzałem z 16 metrów pokonał Łukasza Krymowskiego. W tym momencie Koral zupełnie cofnął się do obrony, stawiając przed swoją bramką przysłowiowy autobus. Usilne próby gospodarzy spełzły na niczym i to Koral mógł cieszyć się po ostatnim gwizdku.

- Mieliśmy może z 10 rzutów rożnych, kilka dogodnych szans. Ekipa z Dębnicy oddała jeden celny strzał zakończony golem. To była brzydka inauguracja i paskudne święta przed nami - przyznał W. Bańkosz. - Winę bierzemy na siebie. Powinniśmy bardziej rozciągać grę, nie grać tylu wysokich piłek. Nie pozostaje nic innego, jak wyciągnąć wnioski przed kolejnym spotkaniem - dodał. A to Kotwica zagra z Lechią II Gdańsk.

Kotwica Kołobrzeg - Koral Dębnica 0:1 (0:0) Michał Nawrocki (54.); żółte kartki (Kotwica): Tomasz Parzy, Patryk Skórecki.

Kotwica: Krymowski - Chruściński, Poznański, Stankiewicz, Cebulski, Rydzak, Parzy, Pietras, Marciniak (57. Skórecki), Biegański (65. Kowal), Wólkiewicz.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!