WYSTRÓJ: lokal mieści się na pierwszym piętrze i musimy wejść do niego po dość stromych schodach. W BeWuA jest jedna sala z pięćdziesięcioma miejscami siedzącymi. Dodatkowo dla gości przygotowano małą palarnię. Siedzieć można nie tylko na krzesłach - średnio po cztery przy stoliku, ale również na wygodnych kanapach ustawionych na końcu sali. Czas umila muzyka (głównie szanty) i telewizja.
TOALETA: dwie oddzielne toalety dla pań i panów, bezpłatne. Znajdują się na parterze budynku.
OBSŁUGA: w lokalu jest pełna obsługa kelnerska - pracuje dwóch kelnerów, a na posiłki czekamy od 10 do 20 min w zależności od ich skomplikowania.
MENU: specjalnością lokalu zgodnie z nazwą są ryby, ale wszystkie działy menu są bardzo rozbudowane. Głównie podawane są ryby morskie. Zamówić możemy naprawdę dużo - od ciast po zupy, dania główne aż po kebaby. Dostępne są również alkohole: od piwa, wina po szampana i wódkę.
CENY: dorsz w panierce kosztuje 8,50 zł za 100 gram, jesiotr 16 zł - 100 gram. Zestaw obiadowy jest dostępny już od 12 zł a w przypadku abonamentu 10 zł. Jajecznica z trzech jaj na boczku - 7 zł, flaki z kalmara - 9 zł. Droższe są kraby w sałatce z dodatkami i grzankami - za 180 gram zapłacimy 14 zł. Niefiltrowane piwo kosztuje 5,50 zł a zwykłe 5 zł.
OPINIA: "nowe" BeWuA to zupełnie coś innego. Zmienił się wystrój, obsługa i menu. Lokal nastawiony jest na serwowanie dań rybnych. W miarę tanio zjeść może tutaj każdy - od 10 zł za zestaw obiadowy to dobra cena. Nie podobała mi się karta menu - jest bardzo rozbudowana i nieczytelna, przez co trudno doszukać się w niej konkretnego dania.
OCENA: 4 w skali od 1 do 6.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?