Oddaj jeden procent: "Jaś i Małgosia" zaopatrzyła w sprzęt wielu chorych

Chcesz pomóc?

Chcesz pomóc?

W rubryce "nazwa organizacji pożytku publicznego" wpisz: Pomorska Fundacja "Jaś i Małgosia", KRS: 0000150602.

Na łamach "Głosu Koszalińskiego" publikowaliśmy dziesiątki sygnałów od naszych Czytelników z prośbami o podziękowanie Fundacji "Jaś i Małgosia" za podarowany wózek inwalidzki czy łóżko rehabilitacyjne dla ciężko chorego. Obdarowani byli autentycznie szczęśliwi, że udało im się zdobyć sprzęt, który był im pilnie potrzebny i na który często nie było ich stać. Cieszyli się, że ktoś ten sprzęt dostarczył im na miejsce i zrobił to zupełnie bezinteresownie. Sami, jako gazeta, wielokrotnie w imieniu osób niepełnosprawnych, chorych i ich bliskich prosiliśmy Fundację "Jaś i Małgosia" o pomoc i zawsze Fundacja tej pomocy naszym Czytelnikom udzielała.

Pomorska Fundacja "Jaś i Małgosia" ma siedzibę w Cewlinie w gminie Manowo, działa jednak w całym regionie. Powstała w 2003 roku z inicjatywy grupy koszalińskich lekarzy i prawników. Miała pomagać oddziałom dziecięcym Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie.

- Z czasem rozszerzyliśmy działalność na inne oddziały koszalińskiego szpitala. Pomagamy też Specjalistycznemu Zespołowi Gruźlicy i Chorób Płuc , domom pomocy społecznej w Mielnie, Cetuniu i Żydowie, wielu gminnym ośrodkom zdrowia, organizacjom pozarządowym zajmującym się osobami niepełnosprawnymi i indywidualnie osobom niepełnosprawnym - mówi Tadeusz Kupczyk, dyrektor Fundacji.

- Sprowadzamy transportami humanitarnymi z państw Unii Europejskiej przede wszystkim sprzęt rehabilitacyjny i medyczny, ale także meble do wyposażenia szpitali i domów pomocy społecznej, żywność, odzież. Wszystko, co przywozimy bezpłatnie przekazujemy placówkom, organizacjom, ludziom. Kiedyś pomagaliśmy głównie instytucjom, teraz więcej pomagamy osobom indywidualnym - dodaje Tadeusz Kupczyk.

Do potrzebujących trafiło mnóstwo wózków inwalidzkich, chodzików, specjalnych łóżek rehabilitacyjnych dla obłożnie chorych, materacy przeciwodleżynowych, sprzętu ułatwiającego pielęgnację osób mających problemy z poruszaniem się, szpitalnych szafek, stolików, sprzętu medycznego, odzieży medycznej. Co roku Fundacja przekazuje ludziom i instytucjom z regionu dary wartości kilkuset tysięcy złotych.

Niemal wszystkie pozyskiwane przez Fundację "Jaś i Małgosia" pieniądze wydawane są na opłacenie transportów z darami. Dotychczas Fundacja nie korzystała z jednoprocentowych odpisów podatkowych. Fundusze na działalność zdobywała biorąc udział w konkursach i programach wspierających finansowo różne przedsięwzięcia, korzystała z pomocy darczyńców.

Od tego roku każdy może wesprzeć Fundację "Jaś i Małgosia" przekazując jej 1 procent swego podatku.

- Potrzebujemy tych pieniędzy na organizację transportów z darami. Musimy sprowadzić je zza granicy. Staramy się też sami dostarczać je potrzebującym. Dowozimy ludziom sprzęt do domów. Bardzo często sami nie byliby w stanie go odebrać, opłacić transportu. Potrzebujących jest wielu. Sprzęt rehabilitacyjny jest porażająco drogi. Większości ludzi nie stać na jego zakup. Łóżko rehabilitacyjne kosztuje 6-7 tysięcy złotych, jest tymczasem niezbędne w przypadku, gdy ciężko chora osoba przebywa w domu i trzeba we własnym zakresie zapewnić jej opiekę. Oddziały szpitalne i domy pomocy społecznej też borykają się z różnymi problemami finansowymi, liczą się z każdym groszem i na zakup nowych sprzętów często ich nie stać, dlatego wiele z nich chętnie korzysta z naszej pomocy - dodaje dyrektor Pomorskiej Fundacji "Jaś i Małgosia".

Dzięki wsparciu gminy Manowo i jej wójta Romana Kłosowskiego, Fundacja może korzystać z magazynów, w których przechowuje sprzęt. W sprawie pomocy można kontaktować się Fundacją "Jaś i Małgosia" w godz. od 9 do 15 pod numerem telefonu: 94 340 24 73.