Ordona 7 w Szczecinku w nowej odsłonie. Dawne spotka się z nowym

Materiał informacyjny ORDONA 7
Najpiękniejsza bodajże ulica Szczecinka – nadjeziorny trakt Ordona – zyska na splendorze. Wszystko za sprawą renowacji dawnego zabytkowego hotelu Oskar. Dla nas ta inwestycja ma znaczenie sentymentalne – mówi Kamila Olszewska, prezes, która swoją nazwę zawdzięcza adresowi Ordona 7. - To tu w pierwszych latach po przesiedleniu na początku lat 50. zamieszkał z rodziną mój nieżyjący już tata Witold. Los zrządził, że jego ojciec, a mój dziadek, pracował potem w Lidze Obrony Kraju, która miała tutaj swoją siedzibę.

Koleje losu potoczyły się tak, że w latach 90. Witold Olszewski, już jako przedsiębiorca, kupił nieruchomość po LOK-u, aby urządzić tu hotel, który wszyscy mieszkańcy Szczecinka znają jako Oskar. Ileż to w tutejszej sali bankietowej odbyło tu się balów, imprez, wesel? Obiekt tętnił życiem, byli goście hotelowi. - Tata spełniał swoje marzenie, aby to miejsce znowu funkcjonowało, a ja mogłam tu w tym pomagać przez kilkanaście lat prowadząc obiekt – mówi pani Kamila, która w międzyczasie rozszerzyła także działalność o szczecinecki hotel Viki.

Czas jednak zrobił swoje. Piękny, secesyjny budynek wymagał remontu, został więc wyłączony z eksploatacji, a krótka przerwa w działalności przedłużyła się o kilka lat. Ale już niedługo, bo Ordona 7 wkrótce ponownie wróci do życia. - A my dokończymy dzieło, które zapoczątkował mój tata – nie ukrywa satysfakcji nasza rozmówczyni.

Spółka Ordona 7 jest na ostatnim etapie uzyskania pozwolenia na budowę, która zrewitalizuje ten zakątek Szczecinka. - W lipcu, może w sierpniu chcemy rozpocząć inwestycję, która przewiduje w pierwszym etapie wyburzenie dobudówki z salą bankietową – mówi Kamila Olszewska. - W tym miejscu powstanie trzypiętrowy budynek    mieszkalny.

Stanie on nieco na skos do osi ulicy Ordona. Nowoczesny w architekturze, okazały, ale zarazem kompaktowy i ładnie wpisujący się w śródmiejską zabudowę. Pomieszczą się tu 22 mieszkania o powierzchni od 37 do 80 metrów, w tym kilka dwupoziomowych. Do tego podziemny garaż, bo każde mieszkanie będzie miało swoje miejsce postojowe na poziomie minus 1. Całość ma być gotowa za półtora roku.   

Ale to nie koniec, bo równolegle zabytkowy budynek główny także czeka rewitalizacja. Jakiekolwiek zmiany w wyglądzie zewnętrznym nie wchodzą grę, bo cała ulica objęta jest nadzorem konserwatora zabytków. W XIX-wiecznym, poniemieckim hotelu powstaną reprezentacyjne, 100-metrowe apartamenty z fantastycznym widokiem na park i jezioro Trzesiecko. Takich lokalizacji w Szczecinku już nie ma. - Bardzo nam zależy, aby ta część miasta pozostała architektoniczną perełką – Kamila Olszewska ma nadzieje, że połączenie starego i nowego wyjdzie tej części Szczecinka na dobre. - Z uwagi n sentyment, jaki ma nasza rodzina do tego miejsca, inwestycja będzie na najwyższym poziomie realizacyjnym. Deklaracja, że budujemy jak dla siebie nie jest pustosłowiem, bo najprawdopodobniej w jednym z mieszkań zamieszka moja rodzina.

Na parterze, w miejscu dawnej restauracji swoją siedzibę będzie miała Fundacja Wakacje Marzeń. - Chcemy ją powołać wkrótce do życia, aby organizowała wypoczynek dla dzieci z gorzej sytuowanych rodzin – mówi pani Kamila.

Developerski projekt Ordona 7 przewiduje, że znajdą się tu mieszkania na sprzedaż lub wynajem. Bliższych informacji można zasięgnąć pod adresem mailowym [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gk24.pl Głos Koszaliński