Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatni kombatanci z gminy Grzmiąca [zdjęcia, wideo]

Rajmund Wełnic
Starosta Krzysztof Lis wręcza Janowi Dąbkowskiemu odznaczenie
Starosta Krzysztof Lis wręcza Janowi Dąbkowskiemu odznaczenie Rajmund Wełnic
Jan Dąbkowski z Przeradzi koło Grzmiącej, były więzień obozów koncentracyjnych, został uhonorowany w szczególny sposób.

W Urzędzie Gminy Grzmiąca odbyła się miła uroczystość wręczenia odznaczenia za zasługi dla Związku Kombatantów RP i byłych Więźniów Politycznych dla pana Jana Dąbkowskiego. Odznaczenie wręczał starosta szczecinecki Krzysztof Lis, a do gratulacji dołączyli się włodarze gminy wójt Tadeusz Hajkowicz i zastępca Krzysztof Oleś. Prezes gminnego koła Związku Czesław Poniatowski do dyplomu gratulacyjnego dołączył pamiątkowy zegarek.

Życie Jana Dąbkowskiego to kawał historii Polski. Urodził się w roku 1921 w Gostyninie. Podczas wojny 1939 roku był za młody, aby służyć w armii, ale już podczas okupacji został aresztowany przez Niemców. W 1943 roku trafił do obozu zagłady w Auschwitz, a rok później został przeniesiony do obozu w Buchenwaldzie, gdzie wyzwoliły go wojska amerykańskie. O przeżyciach obozowych nie chce za wiele opowiadać, ale towarzyszą mu do dzisiaj.

– Nie powinienem tego przeżyć, raz byłem nawet rozstrzelany, ale kula przeszła szyją na wylot i cudem przeżyłem – wspomina. Pamiątką po tym jest blizna i kłopoty ze słuchem.

Po wojnie pan Jan przyjechał na Ziemie Odzyskane, do Przeradzi w gminie Grzmiąca, gdzie zaczął życie od nowa. Złożył rodzinę i pracował aż do emerytury na kolei – od gońca przez konduktora do dyspozytora drużyn konduktorskich. Wychował trzy córki, doczekał się sześciorga wnuków i czworga prawnucząt.

Od 1963 roku został uznany za kombatanta.

- Dziś jest nas już ledwie garstka, w całej gminie zostało nad tylko czterech – mówi porucznik w stanie spoczynku Czesław Poniatowski, który z polską armią m.in. zdobywał Kołobrzeg.

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!