Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Padnie rekord w strefie?

(r)
Zeszłoroczne prace niwelacyjnej działki w SSE na rogu ulic Waryńskiego i Strefowej.
Zeszłoroczne prace niwelacyjnej działki w SSE na rogu ulic Waryńskiego i Strefowej. Rajmund Wełnic
To może być największa transakcja w historii szczecineckiego samorządu.

Miasto sprzedaje największą działkę w specjalnej strefie ekonomicznej przy ulicy Waryńskiego i chce za nią blisko 16 milionów złotych.

Chodzi o 32,5 hektara między ulicami Waryńskiego, Strefową a Leśną. To największy kompleks działek w szczecineckiej podstrefie Słupskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Wyceniono go na 15,913 mln zł.

Gdyby transakcja doszła do skutku - a są na to duże szanse - byłby to największy wpływ gotówki do kasy miasta w jego historii ze sprzedaży mienia. I to mimo że 15 procent z tej kwoty zainkasuje zarządzający strefą, czyli Pomorska Agencja Rozwoju Regionalnego. Przetarg będzie ogłoszony lada tydzień, otwarcia pisemnych ofert można się spodziewać w czerwcu.

Dodajmy, że nie będzie to klasyczny przetarg na zasadzie "kto da więcej", bo pod uwagę - poza ceną - będzie także brana oferta inwestycyjna. Wyłoniony ma być bowiem nie tylko nabywca nieruchomości, ale także przedsiębiorca, który w zamian za ulgi podatkowe zobowiąże się do uruchomienia konkretnej działalności i zatrudnienia określonej liczby osób. W drugiej fazie negocjacji ustala się już konkretne terminy uruchomienia działalności gospodarczej, jej profil i stawkę tzw. opłaty strefowej dla zarządzającego.

Nie jest tajemnicą, że najpoważniejszym - i praktycznie jedynym - inwestorem zainteresowanym tak dużą działką w SSE jest szczecinecki Kronospan. Przypomnijmy, że wokół tej firmy tworzy się klaster meblowy (kilkaset metrów od strefy powstaje hektarowa hala fabryki mebli), a kilkadziesiąt hektarów uzbrojonych terenów to jedyna tak duża rezerwa w pobliżu Kronospanu pod nowe firmy.

Potentat w branży wyrobów drewnopochodnych przymierzał się już do kupna działki w strefie już pod koniec zeszłego roku (wcześniej sam zniwelował spory jej kawałek ziemią z wykopów pod stawianą halę). Wtedy jednak sprzedawane było tylko 12 hektarów z całego kompleksu, a fabryka płyt bardziej zainteresowana była kupnem od razu całości.

Z przetargu nic więc nie wyszło i do tej pory w szczecineckiej strefie udało się znaleźć nabywców jedynie na dwie niewielkie działeczki w kompleksie przy ulicy Narutowicza.

Miasto zamierza także dokończyć odwodnienie terenów przy Waryńskiego. Na dziś sieć deszczowa jest w nowej ulicy Strefowej, ale nie wystarczy to na 32 hektary, z których po utwardzeniu trzeba wodę gdzieś odprowadzić.

Burmistrz Szczecinka Jerzy Hardie-Douglas mówił, że część pieniędzy ze sprzedaży nieruchomości dla Kronospanu ratusz zainwestuje w infrastrukturę potrzebną powstającemu klastrowi meblowemu. To będzie to dla miasta źródło dochodów na lata.

Sylwia Pawlina, rzeczniczka Kronospanu, powiedziała nam, że na obecnym etapie nie będzie jeszcze komentować planów kupna ziemi w SSE.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty