Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PGK Koszalin: Segregacja śmieci po kwartale

Michał Borkowski
O tym, że w Koszalinie stanie w końcu spalarnia odpadów była mowa w piątek na spotkaniu z dziennikarzami; najpierw konieczne jest jednak zorganizowanie źródła odpadów (od lewej: wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski, prezydent Koszalina Piotr Jedliński, prezes KSM Przylesie Kazimierz Okińczyc – jako przedstawiciel największej wspólnoty w mieście.
O tym, że w Koszalinie stanie w końcu spalarnia odpadów była mowa w piątek na spotkaniu z dziennikarzami; najpierw konieczne jest jednak zorganizowanie źródła odpadów (od lewej: wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski, prezydent Koszalina Piotr Jedliński, prezes KSM Przylesie Kazimierz Okińczyc – jako przedstawiciel największej wspólnoty w mieście. Michał Borkowski
Mijają trzy miesiące odkąd w całym kraju zostały wprowadzone nowe zasady gospodarowania odpadami. To czas na małe podsumowanie, jak to działa w Koszalinie.

- Coraz więcej mieszkańców segreguje odpady - usłyszeliśmy.

- W Koszalinie bardzo wzrosła ilość odpadów segregowanych, które odbieramy i o to chodziło przy wprowadzaniu nowej ustawy - mówi Tomasz Uciński, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Koszalinie.

- Do ratusza wpłynęło ponad 7 tysięcy deklaracji z gospodarstw domowych - mówił prezydent Koszalina Piotr Jedliński. - Z naszego rozeznania wynika, że brakuje nam jeszcze około 700. Wśród nich są takie przypadki, które dotyczą nieruchomości z nieuregulowanym stanem prawnym co do własności. Aktualnie wyjaśniamy te wszystkie sprawy.

Prezydent zapewnił publicznie, że do końca czerwca przyszłego roku, a więc w czasie obowiązywania obecnej umowy z PGK na gospodarkę odpadami, opłaty śmieciowe nie wzrosną (o obniżce też nie ma mowy, o czym już kilka dni temu pisaliśmy; co więcej, miasto będzie musiało dołożyć do interesu ok. 1,3 miliona rocznie); a czy coś się zmieni po kolejnym przetargu - dziś trudno o tym przesądzać.

- Nie zakładamy też wprowadzania kar wobec mieszkańców, którzy wyłamują się z segregowania. Chcemy ich edukować i jeszcze raz edukować - dodał prezydent.

- Z tym, że to nie jest koniec procesu zmian w zakresie gospodarki odpadami - mówił wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski. - W Danii np. trwało to 6 lat. Myślę, że u nas uda się to jednak szybciej, że zdołamy zmienić nasze przyzwyczajenia. Są w kraju miejscowości, gdzie segregacja wzrosła nawet o 50 procent (m. in. w Koszalinie - dop. red.). To świadczy o tym, że odpady nie trafiają do lasu.

- U nas ta ustawa nie wywołała większej rewolucji, bo już wcześniej segregacja była na poziomie 40 procent - mówi z kolei prezes KSM Przylesie Kazimierz Okińczyc. A co ze sprawą, która - co wiemy z redakcyjnych telefonów - nurtuje jeszcze wielu mieszkańców Koszalina?

Mianowicie chodzi o dostarczenie przez PGK większej liczby pojemników do segregacji do osłon śmietnikowych albo odbieranie tych odpadów, zwłaszcza plastikowych, o wiele częściej niż teraz. - Zapewniam, że w październiku zostanie to ostatecznie uporządkowane - odpowiedział nam Tomasz Uciński, prezes PGK. Jak prezes PGK wywiązał się z obietnicy? Będziecie Uciński, prezes PGK.

Jak prezes PGK wywiązał się z obietnicy? Będziecie Państwo mogli z nim wkrótce podyskutować, gdy zaprosimy go na dyżur do redakcji. Natomiast w najbliższy wtorek będziecie mogli o tym porozmawiać z prezydentem miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!