Najpierw musi być jeszcze sprawdzony przez wojewodę pod względem jego zgodności z prawem. Nie powinno to jednak zająć dużo czasu.
Dotychczas obowiązujący ogólny plan zagospodarowania przestrzennego miasta utracił ważność z końcem 2003 roku. Po tym dniu obowiązywały już tylko fragmentaryczne plany, obejmujące kilka działek.
- Ma to ogromne znaczenie dla rozwoju miasta. Stwarza warunki do inwestowania na nowych terenach, pomaga rozwojowi gospodarczemu, rozwojowi mieszkalnictwa, nawet oświacie, kulturze, rekreacji i turystyce - wyjaśnia Stefan Strzałkowski, burmistrz Białogardu.
Wyjaśnijmy, że w przypadku, gdy miasto nie ma planu zagospodarowania, potencjalny inwestor, jeśli chce uzyskać pozwolenie na budowę, zobowiązany jest najpierw do przedłożenia decyzji o warunkach zabudowy. A takiej decyzji nie może uzyskać, jeżeli przy tej samej drodze publicznej nie ma budowli podobnej do planowanej. Natomiast w przypadku, gdy plan zagospodarowania obowiązuje, od inwestora wymagane jest posiadanie jedynie pozwolenia na budowę. Skraca to administracyjny proces inwestycji o kilka, nawet kilkanaście tygodni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?