Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany pirat drogowy w Szczecinku chciał przekupić policjantów

(r)
Fot. Archiwum
Pijany kierowca ze Szczecinka usiłował przekupić policjantów, aby zaniżyli mu wynik pomiaru alkomatem. Promil wycenił na tysiąc złotych, teraz grozi mu kilkuletnia odsiadka.

Dziś w nocy szczecineccy policjanci chcieli zatrzymać do kontroli opla omegę, ale kierowca nie reagował na sygnały do zatrzymania. Dodał gazu i zaczął uciekać. Policjanci zapędzili go jednak w przysłowiowy "kozi róg", czyli na teren jednej z firm, z którego nie mógł już wyjechać. - Mężczyzna z opla wysiadł z auta, był agresywny i wulgarny wobec policjantów, nie reagował na ich polecenia - mówi Monika Wojnowska, rzecznik prasowa szczecineckiej komendy. - Na dodatek czuć było od niego alkohol.

30-letni kierowca trafił na komendę, gdzie na pierwsze badanie alkomatem wykazało 1,62 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kolejne już 1,72 promila. - Gdy policjanci sporządzali dokumentację, mężczyzna zaczął ich namawiać, aby w protokole wpisali zaniżoną wartość pomiaru - wyjaśnia M. Wojnowska. - Chciał odpowiadać za wykroczenie, a nie jak za przestępstwo. Obiecał, że następnego dnia przyniesie z zamian tysiąc złotych. Mimo ostrzeżeń, że popełnia przestępstwo uznał, że nikt się o sprawie nie dowie i namawiał policjantów, aby podarli dokumenty i wypisali nowe.

Policjanci oczywiście na to nie przystali. Teraz kierowcy-łapownikowi za jazdę po pijanemu i obiecywanie łapówki grozi kara więzienie od 6 miesięcy do 8 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!