MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pionierski opłatek w Kołobrzegu

Łukasz Gładysiak
Dziś dzielą się opłatkiem w mieście, w którym o wojnie przypominają jedynie muzea. Podczas wczorajszego spotkania wigilijnego kołobrzescy pionierzy opowiadali m.in. o świętach A.D. 1945.
Dziś dzielą się opłatkiem w mieście, w którym o wojnie przypominają jedynie muzea. Podczas wczorajszego spotkania wigilijnego kołobrzescy pionierzy opowiadali m.in. o świętach A.D. 1945. Łukasz Gładysiak
Kilkadziesiąt osób spotkało się wczoraj w dużej sali konferencyjnej ratusza. Kołobrzescy pionierzy zasiedli przy wigilijnym stole i wspominali święta roku 1945.

- Wszystkim kołobrzeżanom i gościom, w imieniu pierwszych mieszkańców miasta chciałabym życzyć zdrowych, wesołych świąt Bożego Narodzenia i wszelkiej pomyślności w nowym roku. I oby wigilia obeszła się bez polityki - powiedziała wczoraj „Głosowi” Krystyna Gawlik, prezes Klubu Pioniera Miasta Kołobrzegu. W dużej sali konferencyjnej urzędu miasta przy opłatku i choince spotkali się wczoraj ci, którzy tworzyli polską tożsamość Kołobrzegu. Oprócz wzajemnych życzeń i serdeczności, wigilia w ratuszu stała się okazją do wspomnienia pierwszego Bożego Narodzenia w polskim już mieście. W środę minie dokładnie 70 lat od wigilii wśród ruin, która, jak mówili pionierzy, choć skromna, łączyła się z wielkimi nadziejami.

- Do świątecznego stołu, na którym nie było rzecz jasna tylu potraw co dzisiaj, siadała nie tylko najbliższa rodzina, ale także sąsiedzi. W końcu wszyscy dzieliliśmy ten sam, dość niepewny w tamtym czasie choćby ze względów bezpieczeństwa, los - opowiadała prezes kołobrzeskich pionierów, która jako 14-latka przybyła nad ujście Parsęty w październiku 1945 r. z Lublina.

Z kolei dla mającego wówczas 6 lat Józefa Filipczaka, pierwsze święta kojarzą się na przykład ze wspólnymi zabawami na otoczonej przez szkielety wypalonych kamienic ul. Kresowej, czyli dzisiejszej ul. Emilii Gierczak. - Cieszyło nas, że jest tam w miarę równa nawierzchnia, bo cała ulica pokryta była asfaltem. Dlaczego? Bo dało się bez trudu toczyć po niej fajerki od pieców - śmiał się po 7 dekadach od przyjazdu. Świąteczny czas to jednak nie tylko wspomnienia, ale także snucie bardzo konkretnych planów na przyszłość.

- W 2016 roku minie 5 lat od pierwszych, przypadających pod koniec maja Dni Pioniera Kołobrzegu. W związku z tym faktem chcielibyśmy wyjść poza tradycyjne akademie czy spotkania przy kwiatach - poinformowała Krystyna Gawlik. Pomysłem na to mają być na przykład okolicznościowe wystawy albo prelekcje, niekoniecznie w samym dniu uroczystości przybycia polskich osadników. Klub Pioniera Miasta Kołobrzegu powstał w 1979 r. Jako stowarzyszenie funkcjonuje od 12 lat. Oprócz kilkudziesięciu pierwszych mieszkańców miasta są w nim zrzeszone ich rodziny oraz członkowie honorowi.

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!