Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podejrzana deszczówka spływała do Bałtyku

Iwona Marciniak
Archiwum
Na kołobrzeskiej, poszerzonej plaży, wybiło źródełko. Lała się z niego żółtawa woda. - To deszczówka - uspokaja magistrat. Ale dlaczego coś płynie tą instalacją, skoro nie pada?

Zaledwie w kwietniu w kurorcie głośno było o odkryciu działającego przez 20 lat, nielegalnego przyłącza kanalizacji sanitarnej do miejskiej deszczówki, odprowadzanej do morza.

Wtedy sprawa dotyczyła lokalu gastronomicznego działającego w Kamiennym Szańcu. Dzięki “aferze ściekowej" kołobrzeżanie stali się czujni i reagują widząc kolejne tajemnicze wypływy na poszerzonej znacznie plaży. Jeden z portali internetowych odebrał sygnał o tajemniczym "źródełku" bijącym spod piasku podejrzanie żółtą wodą, między Kamiennym Szańcem, a pięciogwiazdkowym Hotelem Marine.

- Byliśmy na miejscu, to monitorowana kanalizacja deszczowa, której ujście podczas refulacji zostało przysypane piaskiem. Instalacja zostanie wydłużona - powiedział nam rzecznik prezydenta, Michał Kujaczyński. Skąd jednak wypływ z deszczówki, skoro przez ostatnie dni nie padało, a żółtawa woda wypływała przez kilka dni, tylko rano? Rzecznik uspokaja, że urzędnicy kontrolują sprawę, a wypływ jest najpewniej efektem płukania sieci przez któryś z ośrodków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!