- Wyż rosyjski, który rozbudował się nad nami, wciąż ma się dobrze i nie zamierza odpuścić - mówi Krzysztof Ścibor z biura prognoz Calvus. - Do końca tego tygodnia będzie więc u nas nadal słonecznie i mroźno, choć już bez tak niskich temperatur jak ostatnio - dodaje synoptyk.
Nad morzem - w Mielnie, Darłowie, Kołobrzegu - temperatura powietrza ma wynosić minus 2 stopnie, a w głębi lądu minus 4 stopnie Celsjusza. W nocy będzie jednak spadać poniżej minus 10 stopni Celsjusza. Tak ma być przynajmniej do niedzieli. Powieje też lekki wiatr ze wschodu. Co później?
- Przed nami łagodna zima, silne mrozy już nie powinny wrócić - odpowiada Krzysztof Ścibor. Od poniedziałku termometry mogą w naszym regionie pokazywać nawet 2 stopnie powyżej zera. Jednak nocami nadal będzie łapał mróz, więc o prawdziwej odwilży na razie nie można mówić.
Od kilku dni w naszym regionie panuje też najwyższe w tym sezonie ciśnienie atmosferyczne, które osiąga nawet 1041 hektopascali. To tylko o 12 mniej niż wynosi rekord naszego kraju. Padł w grudniu 1997 roku. Cierpiący na schorzenia związane ze zmianami ciśnienia nie czują się więc najlepiej. Trzeba jednak dodać, że nie sama wartość ciśnienia wpływa na nas negatywnie, ale jego zmiany. Za uciążliwe dla człowieka uważa się dni, podczas których wahania ciśnienia atmosferycznego przekraczają 8 hektopascali na dobę, a za szczególnie uciążliwe, gdy wahania osiągają 16 hektopascali na dobę. Te wahania szykują się nam właśnie w przyszłym tygodniu. Ciśnienie ma spadać, ale - jak zapewnia Krzysztof Ścibor - będą to jednak spadki powolne.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?