Mimo licznych apeli kierowanych o zdrowy rozsądek i trzeźwość za kierownicą nadal zdarzają się nieodpowiedzialni kierowcy. Wczoraj w naszym województwie doszło do dwóch takich sytuacji.
Jedno zdarzenie miało miejsce w Drawsku Pomorskim. Przed północą 20-latek kierując golfem uderzył w prawidłowo zaparkowany na poboczu samochód BMW a następnie zaczął uciekać z miejsca zdarzenia. Nie odjechał daleko, po przejechaniu kilku metrów uderzył w słup telegraficzny.
Tym razem nikt nie ucierpiał ale 20 - latek wyrządził spore szkody. Po zatrzymaniu go przez policjantów okazało się, że mężczyzna miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie.
Podejrzewany usłyszy zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości za co grozi do dwóch lat więzienia oraz kilkuletnia utrata prawa jazdy. Mężczyzna odpowie również z uszkodzenie pojazdu.
Inna sytuacja miała miejsce w sobotę w Świnoujściu około godz. 20. Kierujący fordem po wjechaniu na teren stacji benzynowej przy ul. Nowokrasiborkiej nie zastosował się do znaku zakazu wjazdu i potrącił idącego tam mężczyznę. Kierowca nawet nie zatrzymał się, odjechał z miejsca wypadku.
Pieszy, który został potrącony odniósł poważne obrażenia nogi. Został przetransportowany do szpitala, na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Kilkanaście minut po zawiadomieniu dyżurnego świnoujskiej komendy sprawca wypadku został zatrzymany. Okazał się nim 40-letni mieszkaniec Świnoujścia. Był trzeźwy. Teraz przebywa w policyjnym areszcie.
Prawdopodobnie dzisiaj usłyszy zarzuty spowodowania wypadku drogowego i nie udzielenia pomocy. Grozi mu do czterech i pół roku więzienia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?