Na początku tego tygodnia 32-latek jadąc audi natknął się pod Koszalinem na policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego. Prowadzili w Konikowie kontrolę kierowców. Gdy zobaczył radiowozy nie zatrzymał się na podane mu przez drogówkę znaki, tylko zaczął uciekać. Nie wyszło mu to na dobre, gdyż jego audi zatrzymało się na znajdującym się przy drodze ogrodzeniu.
Materiały ze zdarzenia trafiły na komisariat II w Koszalinie. Kryminalni zaczęli dokładnie przyglądać się mężczyźnie i w trakcie analizy zebranych informacji ustalili, że 32-latek jest nie tylko sprawcą kolizji.
W maju 2009 roku dokonał kradzieży w jednym ze sklepów w centrum handlowym w Koszalinie. Jak ustalili policjanci, zatrzymany wszedł do pawilonu z odzieżą i upatrzył tam sobie drogą skórzaną kurtkę. Zabrał ją do przymierzalni, założył pod swoją kurtkę i chciał wyjść ze sklepu. Ponieważ był obserwowany przez pracowników ochrony, gdy ci zorientowali się, że mężczyzna usiłuje wyjść z towarem, próbowali mu to uniemożliwić.
Wtedy 32-latek odepchnął ich, a wybiegając ze sklepu zniszczył bramkę alarmującą ustawioną przy drzwiach. Pracownicy ruszyli w pościg za złodziejem po holach galerii. Ten widząc, że nie udaje mu się ich zgubić, wyciągnął w ich kierunku ostre narzędzie pytając, który z ochroniarzy chce się z nim spróbować.
Gdy sprawy przybrały tak niebezpieczny obrót pracownicy odpuścili zawiadamiając o zdarzeniu policję. Tylko jeden z nich podążył za 32-latkiem, gdy ten już wybiegł z centrum. Po chwili jednak stracił go z oczu, a na pobliskim trawniku ujawnił zostawioną przez złodzieja skórzana kurtkę.
Wobec tak ustalonych faktów 32-latek trafił dziś rano przed oblicze prokuratora. Tam usłyszał zarzut dokonanej w maju 2009 roku kradzieży rozbójniczej. Za takie przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci z Komisariatu II w Koszalinie, wspólnie z Prokuraturą Rejonową w Koszalinie, złożą dziś do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?