- Jednak uczciwi ludzie istnieją.- mówi nasza Internautka.- Prawdę powiedziawszy nie wierzyłam, że Lola do nas wróci. Byłam przekonana, że ktoś ją sobie weźmie.
O zaginięciu suczki Internautka poinformowała straż miejską i koszalińskie schronisko. - Poprosiłam również o pomoc media. - Po ponad godzinnych poszukiwaniach wysłałam maila do redakcji Głosu - tłumaczy właścicielka zwierzęcia.
O 11:40 zadzwonił tel. od Pani z Rosnowa, która znalazła suczkę w okolicach ul. Modrzejewskiej w Koszalinie. Zabrała psa do domu, nakarmiła i dodatkowo jeszcze wykąpała.
Jak się okazało informację o zaginięciu znalazła na www.gk24.pl. - Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc w odnalezieniu pieska - zarówno Pani, która się pieskiem zaopiekowała jak i portalowi gk24.pl. - podsumowuje Internautka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?