Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Potwór zniknie z osiedla

(dmk)
Stefan Majewski mieszka na ul. Słonecznej, ale pracuje przy ul. Banacha, tuż pod wieżą. – Jeśli nowa wieża będzie odpowiednio wysoka, to nikomu nie powinna przeszkadzać ani szkodzić. Co innego tutaj – mówi.
Stefan Majewski mieszka na ul. Słonecznej, ale pracuje przy ul. Banacha, tuż pod wieżą. – Jeśli nowa wieża będzie odpowiednio wysoka, to nikomu nie powinna przeszkadzać ani szkodzić. Co innego tutaj – mówi. Krzysztof Tomasik
Mamy dobrą wiadomość dla tysięcy mieszkańców słupskiego osiedla Zatorze! Znajdująca się przy ul. Banacha wieża z dziesiątkami nadajników wkrótce zostanie rozebrana. - Wreszcie nasze dzieci przestaną chorować - cieszą się mieszkańcy Zatorza.

O trwającej ponad dwa lata walce mieszkańców o likwidację wieży pisaliśmy wielokrotnie. Zdaniem słupszczan, nadajniki, które są tam zamontowane, poważnie szkodzą zdrowiu ludzi. - Ta wieża nas zabija - mówi Ewa Bartos, szefowa stowarzyszenia Inicjatywa Przeciw Elektroskażeniom, które domaga się przeniesienia wieży z centrum wielkiego osiedla na rogatki miasta. - Ludzie chorują na nowotwory, guzy mózgu, nadciśnienie. Mieszkańcy wiele razy demonstrowali pod wieżą, prowadzili własne badania promieniowania, interweniowali u władz miasta, a nawet napisali skargę do Prokuratora Generalnego. "Głos Słupski" wspierał mieszkańców w ich walce z urzędniczą bezdusznością i biernością
Wszystko wskazuje na to, że wspólnie udało nam się odnieść sukces! Za kilka miesięcy gehenna lokatorów z Zatorza się skończy. W słupskim ratuszu jest już wniosek spółki Info-TV-FM z Zamościa, która przy ul. Słonecznej, na terenie Sydkraft E.C., chce postawić nowy maszt radiowo-telewizyjny. - Mamy już wydzieloną działkę, wiosną przyszłego roku chcemy tu postawić maszt o wysokości prawie 140 metrów - mówi Zbigniew Nowak z zamojskiej spół-
ki. - Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, nadajniki na naszym maszcie zamontujemy już jesienią. Będziemy gotowi na przyjęcie wszystkich urządzeń z ulicy Banacha.
Poza największą w Słupsku wieżą, powstanie też budynek techniczny, przyłącza i droga dojazdowa. Inwestycja kosztować będzie spółkę nawet milion złotych. Wcześniej jednak ratusz musi wydać decyzję środowiskową i pozwolenie na budowę. Z tym jednak nie powinno być kłopotu, bo miasto po protestach też chce wyprowadzki wieży z ul. Banacha.
Swoje uwagi, co do przyszłej lokalizacji, za kilka tygodni będą też mogli wnieść mieszkańcy Słupska. - Nie ma gorszej lokalizacji nadajników niż w samym środku wielkiego osiedla. Cieszę się, że w końcu nam się udało i wieża przestanie nas straszyć. Nie mam nic przeciwko nadajnikom, ale one nie mogą stać tuż przy naszych domach - mówi Ewa Bartos.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!