Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Projekt przebudowy rynku w Czaplinku. Mieszkańcy nie chcą "betonozy"

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Taki wygląd nowego rynku pokazał burmistrz Czaplinka. Wizualizacja spotkała się z falą krytyki. - Rynek taki nie będzie - uspokaja włodarz miasta
Taki wygląd nowego rynku pokazał burmistrz Czaplinka. Wizualizacja spotkała się z falą krytyki. - Rynek taki nie będzie - uspokaja włodarz miasta
Projekt przebudowy rynku w Czaplinku wzbudził duże kontrowersje. Burmistrz miasta uspokaja, że w takiej formie na pewno nie będzie on zrealizowany.

Pomysł renowacji czaplineckiego rynku nie jest nowy, mówi się o tym od lat. Ten zasadniczo nie zmieniał się - nie licząc postawienia fontanny - od czasów PRL. W roku 2015 powstał projekt jego przebudowy, ale wylądował w szufladzie z uwagi na wysokie koszty i inne wydatki. I został nieco zapomniany. Teraz jednak pieniądze się znalazły (gmina otrzymała dotację - osiem milionów złotych z Polskiego Ładu) i temat wrócił za sprawą wizualizacji, które opublikował w mediach burmistrz Czaplinka Marcin Naruszewicz.

Przedstawia ona plac w sercu miasta, mocno „sterylny” za sprawą likwidacji dwóch zielonych skwerów z rosnącymi tam drzewami. Nawierzchnię tworzą granitowe płyty. Obecny, tradycyjny wodotrysk miałaby zastąpić multimedialna, podświetlana fontanna. Pozostać miałby obecny okrężny układ komunikacyjny z drogą wokół rynku i miejscami parkingowymi, ale asfaltową nawierzchnię zastąpić ma kostka brukowa. Pozostaną także stare drzewa wokół rynku, plus będą nowe nasadzenia wokół centralnej części.

Wizualizacja generalnie wzbudziła negatywne opinie i komentarze. Większość mieszkańców krytykuje pozbawienie miejsca charakteru, zieleni i pustkę, jaka zieje z projektu. Wielokrotnie pada słowo „betonoza”.

- Szarości bez duszy, klimatu i tego czegoś, co każde małe miasteczko wyróżnia na tle innych małych miasteczek - pisze na Facebooku pani Agnieszka. Ktoś dodaje: - W lecie 60 stopni Celsjusza, tragedia - pisze. - Do tego leżaki niech dołożą i drinki...

Burmistrz Marcin Naruszewicz także odcina się od tego projektu i przyznaje, że podanie takiej informacji bez wyjaśnienia, jak na dziś wygląda sytuacja, wywołało niepotrzebne emocje.

- Absolutnie jestem przeciwnikiem betonowania miast, tej plagi zwanej „betonozą” i na pewno nasz rynek nie będzie wyglądał tak jak na wizualizacjach - zapewnia. - Jest to projekt z roku 2015, przygotowany jeszcze za rządów mojego poprzednika. Od tego czasu trendy w projektowaniu na szczęście się zmieniły, właśnie po powszechnej krytyce takich rozwiązań w wielu polskich miastach. Dla nas w Czaplinku cenne jest każde drzewo i dlatego np. niedawno ścieżkę rowerową poprowadziliśmy tak, aby drzew nie wycinać.

Burmistrz Czaplinka mówi, że projekt - przed laty uzgodniony z konserwatorem zabytków - będzie zmodyfikowany.

- Mamy na dniach spotkanie z panią konserwator w tej sprawie i będziemy chcieli uzyskać jej akceptację na zmiany - mówi Naruszewicz. Ujawnia, że będą one polegać m.in. na pozostawieniu dużej części zieleni. - Do realizacji przejdzie tylko część z obecnych założeń, na pewno będą duże zmiany - zapewnia. - Będziemy rozmawiać, co zostawić, co wymienić. Przy założeniu, aby zmieścić się w przyznanej dotacji i za dużo nie dokładać z budżetu Czaplinka.

To, jak wspomnieliśmy, wymagać będzie poprawek i akceptacji konserwatora. - Liczę na zrozumienie - mówi burmistrz i dodaje, że zalecenia urzędu ochrony zabytków są takie, aby nowe rozwiązania nawiązywały do przedwojennego wyglądu czaplineckiego rynku. Stąd np. powrót bruku.

- Mam nadzieję, że konserwator uwzględni także zmiany funkcji rynku, jakie nastąpiły przed te dekady - dodaje Naruszewicz. - Markt w Tempelburgu kiedyś po prostu był rynkiem, na którym odbywał się handel. Dziś pełni funkcję rekreacyjną i reprezentacyjną - podkreśla.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera