W pierwszej odsłonie zaczęli masowo zgłaszać wnioski o podwyżki. Na 5646 osób zatrudnionych, złożyło je 3920 osób. Przy okazji tej akcji wojewodowie opracowali wówczas raporty dotyczące sytuacji w poszczególnych Inspekcjach. Wynika z nich, że w całym kraju brakuje 307 merytorycznych pracowników.
Związkowcy i pracownicy weterynarii domagają się m.in. jak najszybszego przekazania 40 mln złotych na podwyżki w Inspekcji Weterynaryjnej, na co minister rolnictwa, Jan Krzysztof Ardanowski miał się zobowiązać jeszcze na początku 2019 roku.
Nie chodzi tylko o podwyżki. - Mamy sytuację, w której nakłada się na nas coraz więcej obowiązków, nie możemy jednak liczyć na wsparcie ministerstwa. Mamy poważne braki kadrowe, co jest m.in. wynikiem marnych pensji - komentuje Janusz Nyk, kierownik oddziału Zakładu Higieny Weterynaryjnej w Koszalinie. - Domagamy się poważnego traktowania.
Dziś wiadomo, że czarny poniedziałek to dopiero początek. Następnym krokiem będą blokady dróg zaplanowane w całym kraju (można się ich spodziewać od piątku 14 czerwca).
Zobacz także: Piknik naukowy na Politechnice Koszalińskiej
POLECAMY TAKŻE
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
