Przedszkolaki też mogą pływać za złotówkę

- To jakiś absurd! Byłam z córką, która chodzi do przedszkola, na basenie. I usłyszałam, że mowy nie ma, by moje dziecko weszło na basen za złotówkę, bo przedszkola nie są objęte zimowym wypoczynkiem. Dlaczego dzieci przedszkolne są gorzej traktowane od dzieci szkolnych?! - denerwuje się Czytelniczka.

Na tym nie koniec "wpadek" związanych z zimową akcją wypoczynkową, jaką dla dzieci przygotował na ferie Urząd Miejski. - Poszłam z córką - przedszkolakiem na lodowisko, tam spotkało mnie to samo, co na basenie, nie było mowy, żeby córka skorzystała z darmowego wejścia - dodaje rozgoryczona Czytelniczka.

Przypomnijmy, przez ferie, od poniedziałku do piątku, dzieci z Koszalina mogą korzystać za 1 zł z basenu i z kina "Kryterium". Do tego przysługuje im darmowe lodowisko (trzeba jedynie zapłacić 5 zł za wypożyczenie łyżew). Dzieci szkolne muszą mieć ze sobą legitymację szkolną, by udowodnić, że są z Koszalina (oferta z pieniędzy koszalińskich podatników jest dla miejscowych). Urzędnicy zapewniali na naszych łamach, że przedszkolaki też mogą skorzystać z oferty, byleby ich opiekun miał ze sobą swój dowód osobisty, a w nim koszaliński adres. Sygnały Czytelników wskazują na to, że to tylko teoria.

Po naszej interwencji w imieniu zawiedzionych rodziców, okazało się, że przedszkolaki mogą śmiało korzystać zarówno z basenu, jak i lodowiska oraz kina, na tych samych warunkach, co dzieci szkolne.
- Przepraszamy za nieporozumienie. To prawda, że przedszkolaki nie są objęte wypoczynkiem feryjnym, ale ustaliliśmy, że też mają prawo korzystania z atrakcji - mówi Robert Grabowski, rzecznik Urzędu Miejskiego. - Na lodowisku od poniedziałku do piątku w godzinach 9 - 13. Na basenie też nie powinno być już problemów.

Koszalińskie przedszkolaki nie powinny mieć żadnych problemów z wejściem za złotówkę na poranny seans w "Kryterium". Tyle, że rodzice za wstęp zapłacą 7 zł (na wszelki wypadek warto zabrać dowód osobisty).