Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przełamanie: Energa AZS Koszalin wygrywa w Elblągu

Krzysztof Marczyk
Krzysztof Marczyk
W spotkaniu w ramach 26. kolejki rozgrywek, w czwartym meczu w górnych szóstkach, Energa AZS dopięła swego, wygrywając pierwszy mecz w rywalizacji o medale.

Od początku zespoły oddawały cios za cios, ale ze wskazaniem na gospodynie. Mogłoby być jednak inaczej, ale znów w szeregi podopiecznych Anity Unijat wkradała się nieskuteczność. Ale w 15. minucie, po dłuższym fragmencie solidnej gry koszalinianek, te wyszły na 2-bramkowe prowadzenie, głównie za sprawą Pauliny Tracz, najgroźniejszej zawodniczki po stronie gości, która tego dnia z wyjątkową łatwością znajdowała drogę do bramki przeciwniczek. I na tym biało-zielone nie zamierzały poprzestawać, w 17. minucie, prowadząc już 10:6.

Gospodynie wyraźnie przysnęły, co bezwzględnie wykorzystała ekipa Energi AZS. Zespół z Elbląga popełniał błąd za błędem, od złego rozegrania piłki na kole rywalek i w konsekwencji straty, po bierność w obronie, a nawet nie wracania do niej (zdarzała się liczebna przewaga w ataku Akademiczek, nawet 4 do 1). Nic dziwnego, że do przerwy zespół gości wypracował sobie solidną przewagę.

Po zmianie stron koszalińskie szczypiornistki nie zamierzały zwalniać tempa i utrzymywały prowadzenie. I nie oddały go już do końca. Energa AZS wyciągnęła wnioski z niedawnych meczów: grała uważnie, skutecznie, bez niepotrzebnych fauli i z ograniczoną liczbą błędów indywidualnych. Z upływającymi minutami Start tracił wiarę w wywalczenie korzystnego rezultatu przed własną publicznością. Co tylko napędzało Energetyczne do tego, by tej szansy nie zmarnować. I tak się stało, cel został zrealizowany. Teraz czas na Pogoń Balticę Szczecin, w środę 26 bm. od godz. 18.00 w koszalińskiej hali widowiskowo-sportowej.

KRAM Start Elbląg - Energa AZS Koszalin 27:31 (11:16)

Zobacz także: Koszalin: II maraton fitness - relacja

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!