Prace są dość skomplikowane i wymagają czasu. Jak tłumaczył nam Mateusz Grzeszczuk, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, na drodze S6 między węzłami Kołobrzeg Wschód i Ustronie Morskie, wykonawca tego odcinka, firma PORR, prowadzi naprawy gwarancyjne. To również PORR tworzył projekt tej inwestycji, także projekt wzmocnienia podłoża.
Bo to, że będzie to konieczne wynikało wprost z badań geologicznych, które wykonawcy przedstawiła GDDKiA: - Prace te są związane z zaobserwowanym osiadaniem nawierzchni na odcinku o długości około 70 m. Ze względu na roboty i nierówności nawierzchni przy jednym z przepustów, wprowadziliśmy ograniczenie prędkości.
Wszystko, co teraz dzieje się na remontowanym odcinku S6, to efekt wprowadzenia programu naprawczego.
- Roboty obejmują usunięcie istniejącej nawierzchni i wykonanie dodatkowych wzmocnień podłoża - usłyszeliśmy od rzecznika.
Naprawa jest dość skomplikowana, bo potrzebne jest dodatkowe palowanie. Na miejscu pojawił się ciężki sprzęt, jest i palownica, umożliwiająca instalowanie pali formowanych w gruncie.
– Pali zagęszczonych zbrojeniem – tłumaczy rzecznik.
- Obecnie prowadzone są prace na jezdni w kierunku Kołobrzegu. Tu roboty powinny zakończyć się do wakacji. W wakacje, gdy ruch jest wzmożony, czynne mają być obie jezdnie, po dwa pasy ruchu w każdą stronę. Po wakacjach, we wrześniu przewidziane jest rozpoczęcie robót naprawczych na jezdni w kierunku Koszalina.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?