MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ryby w użytkowaniu

(qba)
Centrum Pierwszej Sprzedaży Ryb w Darłowie. Wszyscy mają nadzieję, że wreszcie zacznie działać.
Centrum Pierwszej Sprzedaży Ryb w Darłowie. Wszyscy mają nadzieję, że wreszcie zacznie działać. Piotr Czapliński
Coś się ruszyło w sprawie Centrum Pierwszej Sprzedaży Ryb w Darłowie. Właśnie zapadła decyzja, że obiekt dostanie w użytkowanie na pięć lat Krajowa Izba Producentów Ryb z Ustki. I to bezpłatnie.

Co więcej, umowa z KIPR może zostać przedłużona na kolejne lata. Izba będzie prowadzić darłowskie Centrum na zasadzie non profit, czyli nie będzie z tego czerpała żadnych zysków.
Przypomnijmy, budowę darłowskiego CPSR sfinansowało z unijnych pieniędzy Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Miasto też się dołożyło, bo dało teren o powierzchni blisko pół hektara i szkielet hali. Wartość całej inwestycji wyniosła ponad trzy miliony złotych. Niestety, przez wiele miesięcy obiekt, mimo że właściwie mógł już być użytkowany, stał pusty. Dlaczego?
Władze darłowskiego samorządu nie mogły się dogadać z urzędnikami w ministerstwie, którzy winą za brak działania obarczali urzędników miejskich. Chodziło o to, kto ma przygotować wszelką infrastrukturę techniczną wokół hali. Prawda była jednak taka - twierdzili to nasi rozmówcy - że to ministerstwo miało poważne kłopoty w zrealizowaniu zadania. Brakowało pieniędzy.
Zamiast czekać, darłowscy samorządowcy podjęli więc niedawno decyzję o przekazaniu Centrum rybakom, i to natychmiast.
We wnętrzu darłowskiego CPSR znajduje się sortownia ryb, chłodnie, myjnie skrzynek i wytwórnia lodu oraz wózki akumulatorowe do transportu ryb wewnątrz i na zewnątrz hali. Codziennie w Centrum, w prawidłowych warunkach higienicznych, można przesortować i przygotować do sprzedaży kilkanaście ton ryb morskich. Po pełnym uruchomieniu centrum, które ma nastąpić już wkrótce, znajdzie tam zatrudnienie przynajmniej 10 osób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gk24.pl Głos Koszaliński