Zamieszanie wywołała sarna, która nagle wybiegła z lasu na jezdnię. Najpierw dostała się pod koła skody. Kierowca nie zdążył wyhamować i uderzył w zwierzę. Siła była tak duża, że sarnę podrzuciło do góry i spadła na... jadącego z przeciwka volkswagena! - Zbiła przednią szybę i wpadła do środka - relacjonuje Jarosław Walczak, rzecznik szczecineckiej policji. - Na szczęście, nikomu z jadących nic się nie stało. Skończyło się na uszkodzonych pojazdach i dużym strachu. Wypadku nie przeżyła tylko sarna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?