Schabowy i dancingi w City Box w Koszalinie

W ratuszu został rozstrzygnięty przetarg na dzierżawę City Boksu, czyli pawilonu stojącego na Rynku Staromiejskim. W przetargu wzięło udział trzech oferentów - Marcin Rosołowski z Koszalina, firma Polcam z Gdyni oraz Centrum Kultury 105 w Koszalinie. Wygrał Marcin Rosołowski, który przebił pozostałe oferty. W tym przetargu liczyła się bowiem zaproponowana wysokość czynszu miesięcznego, wysokość kaucji, która jest zabezpieczeniem interesów miasta (poprzednio wynosiła 100 tys. złotych, ale ten zapis odstraszał potencjalnych przedsiębiorców) oraz termin uruchomienia pawilonu.

Marcin Rosołowski zaproponował 6 tys. zł czynszu (netto), 30 tys. zł kaucji, zadeklarował, że otworzy pawilon w dwa tygodnie od podpisania umowy, czyli w połowie maja. - Ale jak się uda, to już na majówkę będzie jakaś kawa, herbata, ciastko - mówi.

Inwestor ma 26 lat i w branży gastronomicznej nie ma większego doświadczenia. - Ale ma je moja rodzina, która mi pomoże w prowadzeniu tego biznesu - dodaje.

Jego praca codzienna, to m. in. odszkodowania i doradztwo w tej branży, holowanie i wypożyczanie aut, a więc raczej daleko od gastronomii. - Ale to nie problem, też kiedyś robiłem w gastronomii, zaczynałem od mycia talerzy. Chcę, aby w tym pawilonie powstała restauracja z polską kuchnią, w tym śniadania, obiady. Mam też pomysł, by organizować tu dancingi - mówi Marcin Rosołowski.

Popularne na gk24:

• Ciekawe miejsca w regionie koszalińskim, podpowiadamy gdzie warto się wybrać [zdjęcia]
• Pendolino rozpoczyna regularne kursy do Kołobrzegu
• Matura 2016 - polski, angielski, matematyka - odpowiedzi, arkusze na gk24.pl/matura2016
• Szef koszalińskiej policji odchodzi [zdjęcia, wideo]
• Rosjanie piszą o Bornem Sulinowie i skansenie pomników ZSRR [zdjęcia]

Gk24.pl