Skradziony w Koszalinie defibrylator AED odnaleziony. Policjanci otrzymali informację, gdzie został porzucony

Jak udało nam się wstępnie ustalić defibrylator AED, który został skradziony z Punktu Życia przy ul. Morskiej w Koszalinie został odnaleziony. Informacja o tym, gdzie znajduje się urządzenie miała trafić do koszalińskich policjantów.

Defibrylator miał zostać podrzucony do kontenera Polskiego Czerwonego Krzyża przy ul. Rybackiej. Policjanci poprosili o pomoc strażaków, którzy mieli otworzyć pojemnik. - Potwierdzamy, zostaliśmy wezwani do takiego zdarzenia - usłyszeliśmy.

Policja potwierdza, że po uzyskaniu informacji od pewnej osoby, udało się namierzyć i zatrzymać sprawcę kradzieży defibrylatora. To 44-letni koszalinianin. Na razie jest zatrzymany, jutro ma zostać przesłuchany.

- To on wskazał miejsce wyrzucenia urządzenia, był to kontener PCK. Poproszeni o wsparcie strazacy wyciągnęli urządzenie z tego kontenera. Na razie nie wiadomo, czy jest sprawne - usłyszeliśmy od Moniki Kosiec, rzeczniczki koszalińskiej policji.

44-latek na razie nie wyjaśnia dlaczego ukradł defibrylator.

Przypomnijmy, o kradzieży defibrylatora AED koszaliński ratusz poinformował w poniedziałek 14 sierpnia.

Została nawet wyznaczona nagroda - 1.000 złotych, bądź zestaw Trauma Kit Roszak z walizką o wartości 1.250 złotych - za pomoc we wskazaniu złodzieja urządzenia. Fundatorem nagrody byłą firma AEDMax.pl wyposażająca firmy, instytucje oraz miejsca użyteczności publicznej w defibrylatory AED oraz wdrażająca programy dostępu do wczesnej defibrylacji (PAD).

I - jak się dowiedzieliśmy - to właśnie do pomysłodawców utworzenia Punktów Życia w Koszalinie zgłosiła się osoba, która miała znać sprawcę kradzieży. Oni przekazali sprawę policjantom, którzy mieli kontaktować się z informatorem.

- Zespół pomysłodawców Punktów Życia i Budki Życia chciałby serdecznie podziękować wszystkim zaangażowanym w próbę odnalezienia skradzionego defibrylatora AED. Dziękujemy osobie, dzięki której udało się namierzyć sprawcę. To człowiek, który najprawdopodobniej był świadkiem zdarzenia - mówi Tomasz Molesztak, koszaliński ratownik medyczny i strażak.

- W szczególności dziękujemy firmie AEDMax.pl za zaoferowanie nagrody pieniężnej dla osoby, która wskaże sprawcę kradzieży bądź trop. Podziękowania należą się także innym firmom z Koszalina i okolic - pizzerii UNO oraz Windhunter, które zainteresowały się sprawą i również zaoferowały pieniądze na pomoc w odnalezieniu urządzenia oraz wszystkim innym osobom zaangażowanym w sprawę, również tym, które choćby udostępniały w mediach społecznościowych nasz apel.