Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słodki Jantarek, czyli z czego zasłynąć w Koszalinie

Joanna Krężelewska
Małgorzata Chodkowska jest autorką przepisu na Jantarki
Małgorzata Chodkowska jest autorką przepisu na Jantarki RADEK KOLEŚNIK
O pomyśle na słodki symbol miasta rozmawiamy z Małgorzatą Chodkowską, współwłaścicielką sieci piekarni Drzewiańska w Koszalinie

Po informacji o tym, że do grona Pomorskich Produktów Markowych dołączy pierwszy jadalny, możemy już oficjalnie powiedzieć. Kiedy koszaliński Jantarek pojawi się w sprzedaży? A data podobno nie jest przypadkowa.
Tak. To sobota, 14 lutego, czyli dzień, kiedy świętują wszyscy zakochani. Akurat ten dzień, bo... to ciastko miłości. Imbirowe westchnienie, jak głosi legenda.

Przypomnijmy, jaka była idea przyświecająca opracowaniu receptury i rozpoczęciu prac nad słodkim projektem.
Wszystko zaczęło się od Pomorskich Produktów Markowych, o których pani wspomniała. Piekarnia Drzewiańska została zaproszona do współpracy nad projektem przez jego pomysłodawcę, Grzegorza Kruka.

Co to za inicjatywa?
To koszalińska marka produktów, które mają swój znak i tożsamość, indywidualny charakter i jednocześnie oddają ducha regionu. Wspólnym ich mianownikiem jest zaś historia naszych terenów. To między innymi seria pocztówek, linia biżuterii, witraże, a teraz również ciastko - właśnie koszaliński Jantarek.

Różni się ono nieco od ciastka, które pokazaliście na grudniowym spotkaniu Pomorskiego Produktu.
Wzięliśmy pod uwagę opinie smakoszy, których zaprosiliśmy do degustacji. Ciastko jest mniej słodkie i nieco mniejsze. Są w nim też orzechy i wygląda jak mały kwiat. Jego korzenie wywodzą się od sióstr Cysterek, które piekły Jantarki...

No dobrze, muszę o to zapytać. Naprawdę piekły?
Jeśli ktoś tylko lubi bajki i legendy, to... naprawdę piekły. Tak bowiem głosi legenda, którą również będzie można poznać już 14 lutego. Zaczyna się od współczesności, od badań archeologicznych, prowadzonych w Koszalinie. Dokładnie w momencie, w którym archeolodzy odnajdują tajemnicze naczynie. Ma podwójne dno, a w nim ukryta jest tajemna receptura sióstr. Dopiero potem przenosi ona nas w czasy średniowieczne.

Wadowice mają słynną kremówkę, Poznań - Rogala Świętomarcińskiego, Koszalin mieć będzie Jantarki. Na ile realna jest próba zbudowania czegoś, co ma być tradycyjne, na wymyślonej legendzie? Czy to nie jest budowanie tożsamości trochę na siłę?
Jeżeli dziś stworzymy ciastko, które faktycznie stanie się koszalińską marką, przyjmie się na naszym lokalnym rynku, ale też z tego zasłyniemy w Polsce, to za dziesięć lat, za dwadzieścia, będziemy mogli to ocenić, odpowiadając na tak postawione pytanie. Na razie chcemy zrobić coś fajnego. Sama legenda powstała na faktach historycznych. Ani etnograf, ani historyk nie zarzuci nam, że tworzymy totalną fikcję. Ale i w każdej legendzie jest właśnie ten kawałek fikcji. Dlatego je kochamy. Mam nadzieję, że ta odrobina bajkowego świata uwiedzie nie tylko mieszkańców Koszalina. Że uruchomimy wyobraźnię, przeniesiemy się na kilka chwil do XV wieku, do klasztoru Cysterek.

Których skarbem był przepis na ciastko. Jaki to przepis?
Chcieliśmy zaproponować coś nie tylko słodkiego, ale i zdrowego, inspirowanego wypiekami staropolskimi. Główne składniki naszego ciastka to mąka razowa i orkiszowa, odrobina pszennej, by ciasto wyrosło, do tego miód, soda, jajka, sól, imbir, śmietana.

Jantarek, jak zresztą poznański rogal, ma mieć też swój dzień. W koszalińskim wydaniu to 24 czerwca, imieniny patrona miasta, świętego Jana. Będzie hucznie, jak w Poznaniu?
Tak, szykujemy na ten dzień niespodzianki, ale... o tym na razie cicho sza! Powiem tylko, że będzie to jeszcze bardziej miłosne święto, niż walentynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!