Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmieci w Koszalinie droższe. Radni przergłosowali podwyżki

Redakcja
Podwyżki opłat za odbiór śmieci stały się faktem. W czwartek późnym wieczorem większość radnych miejskich, którzy zasiadają w klubie Platformy, przegłosowało wzrost cen. Podwyżki sięgają 3 procent.

Jak głosowali radni

Jak głosowali radni

Podwyżki poparło 13 radnych: Tomasz Czuczak, Barbara Grygorcewicz, Władysław Husejko, Urszula Mikietyńska, Marek Reinholz, Agata Sapieha, Łukasz Sendlewski, Sebastian Tałaj, Ryszard Tarnowski, Stefan Turowski, Marcin Waszkiewicz, Izabela Wilke, Eugeniusz Żuber.

Przeciwko było 8: Dorota Chałat, Sergiusz Karżanowski, Krystyna Kościńska, Tomasz Kruk, Anna Mętlewicz, Grzegorz Niski, Mirosław Skórka, Mieczysław Załuski.

Nieobecni na głosowaniu (4): Tomasz Bernacki, Artur Wezgraj, Artur Wiśniewski, Jerzy Zaroda.

Dotyczą domków jednorodzinnych, bo w budownictwie wielorodzinnym stawki zmieniły się już od stycznia. Dla zobrazowania: roczny koszt przy założeniu, że rodzina w domku korzysta ze 120-litrowego pojemnika (ten jest dwa razy w miesiącu odbierany), 18 worków i 26 wywozów w roku, będzie o ok. 10 zł wyższy (wyniesie 367,15 zł; ok. 30 zł miesięcznie).

Radni opozycji przekonywali przed głosowaniem, by nie wprowadzać podwyżek. Tłumaczyli, że mieszkańcy i tak w tym roku zostali dotknięci serią wzrostu opłat, podatków itp.

- Czytamy opinie mieszkańców na gk24.pl oraz w Głosie - mówił radny SLD Mieczysław Załuski. - Mieszkańcy czują się skrzywdzeni tymi stawkami. Bo często produkują mniej odpadów, a dużo więcej muszą płacić. Ja sam jestem w podobnej sytuacji - płacę, ale nie jesteśmy w stanie z żoną wypełnić całych pojemników.

Opozycyjni radni argumentowali swoje propozycje także tym, że Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej jest w niezłej sytuacji finansowej i by z uwagi na planowaną zmianę zasad rozliczania kosztów odbioru odpadów (w połowie 2013 w całym kraju zmiany wejdą w życie), darować sobie wzrost opłat. - Jeżeli firma uzasadniła podwyżki we właściwy sposób, to nie mamy podstaw, by odmówić wprowadzenia ich w życie - tłumaczył wiceprezydent Andrzej Kierzek.

Tomasz Uciński, prezes PGK, przyznał, że w 2011 roku firma miała obrót na poziomie 36 mln zł, z tego 1,9 mln zł zysku. - A pieniędzy nie przejadamy, tylko inwestujemy - stwierdził. Poparło go 13 radnych, 8 było przeciwnych.

Dlaczego PGK wprowadza podwyżki? O tym w poniedziałek 27 lutego w papierowym wydaniu Głosu Koszalińskiego. A za tydzień w poniedziałek (5 marca) w godzinach 10 - 11 w redakcji Głosu przy telefonie będzie dyżurował szef PGK Tomasz Uciński. Już dziś możecie przesyłać pytania mailem ([email protected]). (mas)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!