Śledztwo Prokuratury Rejonowej w Kamieniu Pomorskim trwało aż trzy lata i obfitowało w nieoczekiwane zwroty akcji związane z wynikami kolejnych opinii biegłych z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych.
Ostatecznie przed sądem stanie jedna osoba. To kierowca citroena, który 9 sierpnia 2020 r. jechał drogą wojewódzką 107 we Wrzosowie w kierunku Kamienia Pomorskiego.
Według prokuratury nieprawidłowo rozpoczął wyprzedzanie jadących przed nim samochodów. Zrobił to mniej więcej w tym samym czasie, gdy manewr wyprzedzania zaczął jadący za nimi z dużą prędkością motocyklista. W efekcie doszło do kontaktu obu pojazdów. Motocyklista wpadł do rowu i uderzył w betonowy blok. Lekarzom nie udało się go uratować. Przyczyną śmierci był wielonarządowy uraz.
- Kierowca citroena nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, gdyż zaniechał zachowania szczególnej ostrożności i rozpoczął manewr wyprzedzania poprzedzających pojazdów, nie zasygnalizował zawczasu zamiaru rozpoczęcia manewru oraz nie rozpoznał sytuacji drogowej za swoim pojazdem, co doprowadziło do uderzenia samochodem marki citroen w wyprzedający go motocykl - wylicza prokurator Piotr Wieczorkiewicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Jednym z dowodów w sprawie jest nagranie z kamery zamontowanej na kasku motocyklisty.
- Wideorejestrator w sposób istotny przyczynił się do ustalenia stanu faktycznego - dodaje prokurator.
Z ustaleń postępowania wynika, że manewr wyprzedzania mniej więcej w podobnym czasie wykonał jeszcze jeden kierowca samochodu osobowego, który jechał przed citroenem i motocyklistą. Nie udało się jednak ustalić tożsamości kierowcy.
Co ciekawe, pierwszą decyzją prokuratury na podstawie opinii biegłego w tej sprawie było umorzenie. Dopiero kolejne wskazywały, że winę ponosi kierowca citroena. On jednak stanowczo zaprzecza, że spowodował wypadek. Grozi mu do 8 lat więzienia.
- Zgodnie z prawem kierowca jest obowiązany przy wyprzedzaniu zachować szczególną ostrożność, a przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu, a kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania. Szczególna ostrożność polega na zwiększeniu uwagi i dostosowaniu uczestnika ruchu do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze w stopniu umożliwiającym szybkie reagowanie. - dodaje prokurator.
Proces odbędzie się przed sądem rejonowym w Grodzisku Wielkopolskim ze względu na ekonomikę procesową. Większość świadków pochodzi z tamtego rejonu.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?