Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sokół Kościerzyna wyrwał wygraną z rąk Gwardii Koszalin [ZDJĘCIA]

Jacek Wójcik
Jacek Wójcik
Kospel Gwardia Koszalin - Sokół Kościerzyna 26:27 (14:13)
Kospel Gwardia Koszalin - Sokół Kościerzyna 26:27 (14:13) Jacek Wójcik
Trzeciej porażki z rzędu różnicą jednego gola doznała Kospel Gwardia Koszalin w I lidze piłki ręcznej mężczyzn. W meczu z liderem prowadziła jeszcze na kilkanaście sekund przed końcem.

Po dwóch porażkach z niżej notowanymi zespołami z Gryfina i Płocka, starcie z liderem rozgrywek było dla Gwardii szansą na przełamanie i powrót na zwycięską ścieżkę, a przy tym okazją na odrobienie części strat do otwierającego tabelę Sokoła Kościerzyna. Gwardia przystąpiła do sobotniego starcia skoncentrowana i świadoma ciężaru meczu. Życiówkę zagrał Michał Derdzikowski, który zdobył 10 goli! Doświadczeni rywale pokazali jednak, że nie przypadkowo otwierają tabelę z kompletem wygranych.

W meczu, w którym najczęściej oglądanym na tablicy wynikiem był remis, o wygranej decydowała końcówka spotkania. Przegrywająca 23:25 Gwardia, między 55. i 60. minutą zdobyła 3 gole (był jeszcze nie wykorzystany karny Jakuba Radosza). Po świetnej obronie w sytuacji sam na sam Henryka Rycharskiego, Maksym Kruczkow zdobył z 7 metrów bramkę na prowadzenie 26:25.

Do końca meczu było tylko 40 s. Po 25. przez koszalińską obronę przedarł się Adam Lisiewicz i zrobiło się 26:26. Chwilę później ten sam zawodnik przechwycił piłkę przy wznowieniu gry przez Gwardię! Na 2 s przed końcem rzut wolny wywalczył Kajetan Jankowski. Już po upływie 60 min wykonał go Lisiewicz. Rzucił obok muru, między nogami Rycharskiego, który jeszcze długo leżał w bramce nie mogąc uwierzyć w to, co się stało.

- Przegraliśmy kolejny mecz, tym razem dobry w naszym wykonaniu. Postawiliśmy się bardzo mocno liderowi. Byliśmy przygotowani, chłopakom nie można odmówić zaangażowania. Każdy coś dał z siebie, plan był spełniony. Może tylko zabrakło szczęścia w niektórych sytuacjach, bo byliśmy naprawdę blisko wygranej. Taka porażka na pewno boli - nie krył trener Piotr Stasiuk.

- Chcieliśmy zrehabilitować się za ostatnie porażki z niżej notowanymi przeciwnikami. Chętnie bym rzucił tylko jedną bramkę, ale wygrał mecz. Zgubiliśmy już 9 punktów i to najbardziej boli - mówił po spotkaniu M. Derdzikowski.

Kospel Gwardia Koszalin - Sokół Kościerzyna 26:27 (14:13)

  • Gwardia: Rycharski, Bugaj, Sokołowski - Kokociński, Szcześniak 1, Jakutowicz 2, Słodkowski, Radosz 2, Goerig, Dzierżawski 4, Kruczkow 7, Skiba, Derdzikowski 10.

  • Sokół: Pieńczewski - Ponto, Piechowski 1, Szala 3, Jasowicz 1, Adamczyk 1, Jankowski 5, Lisiewicz 8, Lewandowski, Bednarek 3, Kryński 5, Bronk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera