Na perony koszalińskiej stacji kolejowej dostaniemy się dziś tylko nową trasą, wytyczoną przez parking i nasyp kolejowy. Bo przez stary dworzec już nie przejdziemy. Zaczynają się wreszcie prace wyburzeniowe zdewastowanego obiektu. Za dwa lata w Koszalinie będzie już zupełnie nowy, nowoczesny dworzec.
- W piątek uruchomiliśmy jedynie dworzec tymczasowy w podziemiu, natomiast po poniedziałkowych zmianach w organizacji ruchu pasażerów, rozpoczną się pierwsze prace rozbiórkowe budynku dworca od strony peronów - poinformował nas Bartłomiej Sarna, rzecznik PKP SA. - Po zakończeniu tych prac, w miejscu rozebranej części, zostanie ustawiony specjalny kontener, tzw. „rękaw”, który połączy dojście na perony po prawej stronie dworca, z tunelem - wyjaśnia nasz rozmówca. Po tej operacji nastąpi kolejna zmiana w organizacji ruchu, planowana już ostatni tydzień czerwca. - Droga dojścia na perony będzie przebiegała przez parking po prawej stronie dworca, a następnie przez wspomniany „rękaw” i dotychczasowy tunel - słyszymy.
W piątek wielu podróżnych miało jeszcze problem z odnalezieniem kas biletowych oraz dojścia do peronów. Na szczęście pracownicy PKP udzielali kompetentnych wskazówek. O nowej organizacji ruchu informują też specjalne znaki w żółto-czarnym kolorze.
Przypomnijmy, budowa nowego dworca w Koszalinie potrwa do końca 2024 roku. Inwestycja rozpoczęła się już w marcu 2023 roku. Wszystko razem ma kosztować 44 miliony złotych. Inwestorem są Polskie Koleje Państwowe S.A. Dokumentację projektową opracowała pracownia TBI Architekci z Gdańska, a wykonawcą prac budowlanych jest spółka Alstal z Bydgoszczy.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?