Stu strażaków w szpitalu w Koszalinie [zdjęcia, wideo]

- To rekonesans funkcjonariuszy, aby mogli zapoznać się z nowymi obiektami szpitalnymi - tłumaczy obecność bojowych załóg Piotr Skrzypiński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie.

Strażacy pracują w systemie trzyzmianowym i każda z załóg - w sumie ponad stu strażaków - szkoliło się na terenie szpitala. - Poznajemy układ nowych budynków, które już niebawem zostaną oddane do użytku, ich klatek schodowych, sprawdzamy, jakimi drogami można ewakuować pacjentów, wynosić łóżka. Na papierze nie widać, czy drzewo przed budynkiem pozwoli na rozłożenie specjalistycznej drabiny, dlatego warto wcześniej zorientować się w terenie, rozpoznać zagrożenia - tłumaczy Piotr Skrzypiński.

Po obiektach strażaków oprowadzał Jan Tworek, inspektor ds. ppoż. koszalińskiego szpitala. Wyjaśniał im m.in. rozmieszczenie wyjść ewakuacyjnych, odporności na ogień poszczególnych segmentów. Szpital to jeden z największych zakładów pracy w regionie, a ze względu na charakter działalności ewakuacja w przypadku zagrożenia jest szczególnie niebezpieczna. - Dlatego też rozwiązania przeciwpożarowe i materiały użyte do budowy nowych budynków są ponadstandardowe - podkreślił inspektor ppoż.

Nowy budynek, w którym znajdować się będzie oddział neurologiczny i wewnętrzne, jest już po odbiorach przeciwpożarowych. Budynek mieszczący m.in. zintegrowane bloki operacyjne i centralną sterylizatornię jest w trakcie odbiorów technicznych. Tam również odbędzie się rekonesans strażacki.