Święto policji w Szczecinku [wideo, zdjęcia]

Jak co roku, rocznica powołania policji państwowej, to okazja, aby podziękować za codzienną pracę tysiącom policjantów, którzy pilnują naszego bezpieczeństwa. W środę, w szczecineckim kinie, swój dzień świętowali funkcjonariusze miejscowej komendy. Było kilkadziesiąt awansów na wyższe stopnie, odnaczenia i nagrody dla najlepszych. Wręczał je zastępca komendanta wojewódzkiego inspektor Jan Pytka. Na początku tej drogi jest Ewa Żaglewska, która właśnie odebrała swój pierwszy awans na stopień starszego posterunkowego. - W służbie jestem nieco ponad półtora roku - mówi pani Ewa, która reprezentuje coraz liczniejszą grupę kobiet w mundurach. Ale jak zapewnia, panie świetnie sobie dają radę i nie mają taryfy ulgowej. - To my jesteśmy ta silniejsza płeć - śmieje się. W jej rodzinie jest wielu policjantów, więc wybór po studiach z bezpieczeństwa narodowego wybór wydawał się oczywisty. - Pochodzę i pracuję w Białym Borze, gdzie jest klasa policyjna w tamtejszym liceum, ale za moich czasów jej jeszcze nie było - mówi Ewa Żaglewska. Na razie przechodzi szkołę podczas codziennej służby patrolowej i mówi, że lepszego sposobu na zdobycie doświadczenia, jak bycie "krawężnikiem" nikt jeszcze nie wymyślił. Pani Ewa potrafi sobie poradzić z największym awanturnikiem, do tego była szkolona, ale na szczęście broni nie musiała jeszcze używać. - I mam nadzieję, że tak zostanie do końca - dodaje. - Ale na pewno kobiece, łagodniejsze sytuacje przydaje się czasami do załagodzenia groźnych sytuacji podczas interwencji. Niestety, wciąż się zdarzają ludzie, którzy nie szanują munduru. Nie widać tego w sondażach opinii publicznej, która niezmiennie od lat plasuje policję na czele insytucji obdarzanych największym zaufaniem. Swoją cegiełkę dokładają do tego szczecineccy policjanci, od lat będący w czołówce najbardziej skutecznyc, z największą wykrywalnością sprawców przestępstw na Pomorzu Zachodnim. - Samo z siebie to się nie wzięło i dziękuję wszystkim policjantom i pracownikom policji za ich wkład w te sukcesy - mówił inspektor Józef Hatała, szef komendy policji. Na co dzień służy w niej - i posterunkach w gminach - 148 funkcjonariuszy. Do pełnej obsady na dziś brakuje dwóch policjantów, ale z naborem do pracy nie ma żadnych problemów. Stabilna firma, przywileje - choć ostatnio nieco przycięte - sprawia, że chętnych do założenia niebieskiego munduru nie brakuje. Posterunkowy na początku służby może liczyć na około 2,2 tysiąca złotych na rękę.