Szczecinek: 55-latek podejrzany o rozpowszechnianie treści pedofilskich usłyszał zarzuty

- Mężczyzna usłyszał zarzuty rozpowszechniania treści pornograficznych i usiłowania nakłaniania do podjęcia innych czynności seksualnych - mówi Anna Matys, rzeczniczka prasowa komendy policji w Szczecinku.

- Po zakończeniu czynności na tym etapie został objęty dozorem policyjnym.

Przypomnijmy, do zatrzymania doszło w wyniku zawiadomienia jednej z organizacji tropiących pedofilów.

Organizacja ta na swojej stronie na facebooku udostępniła nagranie kilkunastominutowej rozmowy z mężczyzną, który przyznaje się do czynów zabronionych.

Z rozmowy wynika, że już wcześniej mieszkaniec powiatu szczecineckiego miał odbywać karę więzienia i był izolowany od innych więźniów z uwagi na czyny, jakich miał się dopuszczać. Co więcej, rok temu miał być ukarany przez sąd wyrokiem w zawieszeniu za podobne czyny. Mężczyzna mówi, że sprawa wyszła na jaw, bo nagabywaną dziewczynką okazała się córka policjanta. Mimo to miał nie zaprzestać podobnych działań. Mężczyzna przyznaje się na filmie, że wysyłał za pośrednictwem internetu 10-14-latkom obsceniczne treści oraz zdjęcia. Miał też namawiać dzieci do przesyłania takich zdjęć. Film kończy się przyjazdem na miejsce policyjnego patrolu.