21-letni Damian S. został zatrzymany przez policjantów z wydziału do walki z przedsiębiorczością gospodarczą. Mężczyzna wynajął mieszkanie w Szczecinku i otworzył punkt przyjmowania opłat. Ludzie płacili tam za gaz, prąd, czy inne domowe rachunki. Właściciel potwierdzał przyjęcie pieniędzy, ale nie wysyłał ich do odbiorców.
Sprawa wydała się, gdy gazownia zaczęła grozić swoim klientom odcięciem gazu za niezapłacone rachunki. Okazało się, że oszust wyłudził w ten sposób około 20 tys. zł od 60 osób, a niewykluczone, że poszkodowanych będzie jeszcze więcej. Damian S. usłyszał zarzut oszustwa, grozi mu do 8 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?