Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szokująca interwencja w Kołczewie. Pies przez rok był zamknięty w opuszczonym domu [ZDJĘCIA]

Katarzyna Świerczyńska
Katarzyna Świerczyńska
Pies przez rok był zamknięty w opuszczonym domu we wsi Kołczewo
Pies przez rok był zamknięty w opuszczonym domu we wsi Kołczewo Fundacja Animals Przystań Świnoujście
Przeżył długie miesiące brodząc we własnych odchodach, bez możliwości wyjścia poza niewielkie pomieszczenie. Przetrwał, bo przez szparę dokarmiała go jedna z mieszkanek wsi. Teraz pies Bandzio szuka nowego domu.

O sprawie poinformowała w mediach społecznościowych Fundacja Animals Przystań Świnoujście. Interwencja dotyczy wsi Kołczewo na wyspie Wolin i znajdującego się tam niezamieszkałego domu. - Osoba, która nam zgłosiła sprawę, powiedziała, że pies tam przebywa od roku, a może nawet dłużej - mówi w rozmowie z "Głosem" Beata Kastrau, prezeska fundacji. Wolontariusze mówią o wielkim dramacie psa o imieniu Bandzio.

W asyście policji udało się odnaleźć właściciela posesji, który dostał się do budynku przez okno i otworzył drzwi. Jak opisali świnoujscy Animalsi, emocje psa sięgnęły wówczas zenitu - "biedny, po tylu miesiącach wyszedł poza mury domu". Fundacja opublikowała zdjęcia wychudzonego zwierzęcia oraz pomieszczenia, w którym przebywał pies.

"Obraz tego, co zobaczyliśmy i ogromny smród przechodzi wszelkie pojęcie, nie da się tego opisać. Ta maź widoczna na zdjęciach to są jego odchody, po których chodził i w nich żył, przez długie miesiące. Gdyby nie sąsiadka, która dokarmiała go przez szpary w drzwiach zapewne umarłby tam w cierpieniach i samotności" - opisali wolontariusze.

Jak to możliwe, że nikt nie zgłosił tej sprawy wcześniej? - Ten dom znajduje się w krzakach, praktycznie nie widać go z drogi. Poza tym to specyfika małych miejscowości, gdzie każdy woli siedzieć cicho i się nie wychylać. My teraz próbujemy ustalić, kto faktycznie jest właścicielem psa i wtedy podejmiemy decyzję, co dalej. Teraz najważniejsze jest, aby zaopiekować się psem. I od razu mam apel o pomoc. My jesteśmy małą fundacją i mamy ograniczone możliwości lokalowe. Piesek jest w tej chwili zabezpieczony, ale może znajdzie się ktoś, komu na jego widok mocniej zabiło serce i zechce go przygarnąć, chociaż jako dom tymczasowy? To wspaniały, spokojny pies, zważywszy na to, co przeżył. Bardzo boi się podniesionej ręki, na pewno był wcześniej bity - mówi Beata Kastrau.

Kontakt do Fundacji Animals Przystań Świnujście można znaleźć na stronie fundacji: animalsprzystan.pl

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Szokująca interwencja w Kołczewie. Pies przez rok był zamknięty w opuszczonym domu [ZDJĘCIA] - Głos Szczeciński