Na dzisiejszej sesji Rady Miasta radni zdecydują więc o sprzedaży działki przy ulicy Cieślaka. To prawie 1,7 hektara naprzeciwko stacji paliw Statoil. Do tej pory głównie obozowali tu cyrkowcy odwiedzający Szczecinek, ale zgodnie z planem zagospodarowania działka jest przeznaczona pod usługi (market) oraz stację benzynową.
Zapis taki wprowadzono z myślą o zamianie działki na pobliskie targowisko miejskie. Negocjacje w tej sprawie toczyły się od kilkunastu miesięcy. Ratusz liczył, że na zamianie zarobi około 2,5 miliona złotych, a część zysków przeznaczy na modernizację przejętego rynku. To bowiem fatalne warunki handlu na targowisku były głównym motorem napędowym rozmów z firmą Winkiel, właścicielem targowiska. Skarżyli się na nie zarówno handlowcy jak i klienci. Błoto, kałuże, obskurne pawilony i stragany - nic tu się nie zmieniło od dziesięcioleci. A jeżeli się zmieniło, to na gorsze.
Wydawało się, że wszystkie sporne kwestie miedzy ratuszem a Winklem są rozstrzygnięte. Początkowo były bowiem spory, co do wartości obu nieruchomości, ale ostateczne Winkiel zaakceptował wycenę biegłego. Potem pojawiła się kwestia tzw. lewoskrętu z obwodnicy na działkę pod market. To kluczowe, z uwagi na opłacalność przyszłego biznesu, rozwiązanie komunikacyjne.
Bez lewoskrętu wielu klientów po prostu ominie market, do którego trudno byłoby dojechać i wyjechać. Zgoda na lewoskręt leży w gestii szczecińskiej centrali Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Ratusz załatwienie tej zgody wziął też na siebie.
Okazuje się jednak, że do transakcji mimo wszystko nie dojdzie.
- Do zamiany nie dojdzie, ponieważ spółka Winkiel wycofała się - informują w szczecineckim ratuszu. W związku z tym burmistrz Jerzy Hardie-Douglas, który już kilka tygodni temu mówił, że "na jego nos" na taki finał się zanosi, zdecydował wystawić działkę przy ul. Cieślaka na przetarg. Pod młotek trafi ona najpewniej na początku przyszłego roku.
- Wydaje mi się, że wystawienie tej działki na przetarg nieograniczony będzie dobrą weryfikacją na wolnym rynku ceny, jaką ustalił szczecinecki ratusz - mówi mecenas Jacek Winnicki, pełnomocnik firmy Winkiel. Niestety, nie udało nam się ustalić, jakie są oficjalne powody rezygnacji z zamiany obu nieruchomości.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?