Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowskie wygłupy czy szkolna przemoc? Sprawę zgłoszono na policję

Krzysztof Marczyk
Krzysztof Marczyk
- Potwierdzamy, że zajmujemy się sprawą pobicia oraz podpalenia w Budowlance - powiedziała nam Izabela Sreberska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie
- Potwierdzamy, że zajmujemy się sprawą pobicia oraz podpalenia w Budowlance - powiedziała nam Izabela Sreberska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie archiwum
Uczeń podpalający kolegę zapalniczką oraz pobicie w odwecie. Do takich scen miało dojść w Zespole Szkół nr 7 w Koszalinie. W internecie pojawił się filmik dokumentujący te zdarzenia. Sprawa trafiła na policję.

Do zdarzenia miało dojść w Zespole Szkół nr 7 w Koszalinie, czyli popularnej Budowlance. Jeden z chłopców miał być przypalony zapalniczką przez ucznia z tej samej klasy, pochodzącego z Ukrainy. To nie jedyny incydent, który zgłoszono na policję, bowiem matka jednego z uczniów poinformowała o pobiciu jej syna. Sprawcą miała być osoba dorosła w ramach odwetu za podpalenie.

- Przedstawiane w mediach informacje o konflikcie między uczniami w naszej szkole są zmanipulowane - mówi nam Ewa Kroll, dyrektorka ZS 7. - Uczniowie z Ukrainy uczą się u nas od kilku lat i nigdy nie było z tego powodu zatargów - dodaje.

Jak zaznacza Ewa Kroll, zajście nie wynikało z konfliktu między uczniami polskimi i ukraińskimi. - Był to głupi wybryk, którego konsekwencji nie przewidział sprawca, a który później został wykorzystany do nakręcenia w mediach spirali nienawiści. Całe zajście jest w trakcie wyjaśniania na płaszczyźnie wewnątrzszkolnej, wychowawczej. Swoje postępowanie prowadzi także policja. Uczniowie za niewłaściwe zachowanie otrzymali karę wynikającą ze statutu szkoły. Sprawę traktujemy priorytetowo dlatego zorganizowaliśmy spotkania z psychologami oraz funkcjonariuszami policji - podsumowała.

Jakie kroki podjęto jeszcze w szkole, prócz współpracy ze służbami? Prowadzone są zajęcia z uczniami o hejcie, o przemocy i o tym, że krzywdę można wyrządzić drugiej osobie także w internecie, na przykład za pośrednictwem mediów społecznościowych. Równocześnie przeprowadzane są spotkania z mediatorem i uczniami z klasy, w której zaistniał konflikt oraz ich rodzicami.

- Potwierdzamy, że zajmujemy się sprawą pobicia oraz podpalenia w Budowlance - powiedziała nam Izabela Sreberska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że to był konflikt wewnątrzklasowy, między uczniami, z których jeden miał zostać skrzywdzony. I powiedział o wszystkim ojcu. Ten przyszedł pod szkołę, ale nie był sam, bo przyprowadził ze sobą znajomego. Doszło do wymiany zdań między uczniem, a dwójką dorosłych. Drugiemu mężczyźnie, koledze ojca, puściły nerwy i uderzył chłopaka. Na razie przesłuchujemy wszystkie strony konfliktu. Będziemy też rozmawiać z uczniami. Nikt jeszcze nie został zatrzymany. Zbieramy wszystkie materiały dowodowe, które przekażemy do sądu rodzinnego - dodała.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera