„Głos” prowadzi akcję wymierzoną w dopalacze.
Nasza inicjatywa wzięła się stąd, że niemal każdy dzień przynosi kolejne doniesienia o osobach, które sięgnęły po dopalacze, przez co zagrożone jest ich zdrowie, a nawet życie. Chcemy temu przeciwdziałać, chcemy dotrzeć do młodych ludzi, a także ich rodziców.
Mamy świadomość, że niejedna osoba przejdzie zapewne obok tematu obojętnie, machnie ręką na „kolejne gadanie”. Liczymy jednak przy tym na to, że co któraś zastanowi się, zanim sięgnie po to świństwo - inaczej nie można bowiem nazywać dopalaczy, które niszczą życie młodym ludziom.
To nie bajka wyssana z palca. Tak mówią o nich ci, którzy dali się namówić i sięgnęli po dopalacze.
- Za nami wiele spotkań z młodymi ludźmi w szkołach - mówi Adriana Grontkowska z koszalińskiego sanepidu. - A kolejne przed nami. M. in. te, które rozpoczynamy od 7 stycznia, podczas których będziemy rozpowszechniać w szkołach komiks „Mocarz”. Z doświadczenia wiem, że do uczniów najlepiej trafiają historie z życia wzięte, na podstawie opowieści ich rówieśników, a nie sucha teoria - dodaje Adriana Grontkowska. - Dlatego wychodzimy naprzeciw tym oczekiwaniom i podczas szkolnych spotkań korzystamy właśnie z tego rodzaju prezentacji.
Komiks „Mocarz” będzie rozprowadzany w koszalińskich gimnazjach. Mecenasami akcji są: prezydent Koszalina Piotr Jedliński oraz prezydent Słupska Robert Biedroń. Do akcji włączyły się też inne samorządy, ale też kluby, w których wolny czas spędzają młodzi ludzie. Oni także mówią: STOP DOPALACZOM!
Zobacz nasz serwis specjalny STOP DOPALACZOM
Follow https://twitter.com/gk24_plDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?