Ulica Mierosławskiego liczy około 300 metrów. Po remoncie jej nowa nawierzchnia będzie mieć szerokość siedmiu metrów. Powstaną tam dwie zatoczki autobusowe oraz parking z 23 miejscami postojowymi.
- Po jednej stronie ulicy będzie ciąg tzw. pieszojezdny, w tym dla ruchu rowerów, po drugiej stronie - tylko chodnik - tłumaczy Konrad Czaczyk, rzecznik prasowy ratusza. - Na całej długości ulicy będzie nowa kanalizacja deszczowa i nowe oświetlenie.
Ulicę Mierosławskiego na obu jej końcach zamkną skrzyżowania o ruchu okrężnym: jedno - z ulicą Kościuszki i drugie - z ulicami Koszalińską i Polną. - To rozwiązanie powinno znacznie ułatwić życie kierowcom, szczególnie w godzinach szczytu - dodaje Konrad Czaczyk. - Dzisiaj bezpieczny skręt samochodem w lewo z ulicy Mierosławskiego w Kościuszki czasami graniczy z cudem. Nieraz trzeba stać i czekać po kilkanaście minut.
Najprawdopodobniej pod koniec kwietnia ulica zostanie zamknięta dla ruchu przelotowego.
- Oczywiście, będą tam zastosowane takie rozwiązania, które zapewnią mieszkańcom okolicznych domów swobodny dojazd samochodami - uspokaja rzecznik. - Natomiast ruch tranzytowy z osiedli Koszalińska, Kołobrzeska i Zachód w stronę centrum miasta będzie mógł przebiegać przez ulicę Wiatraczną lub przez drogę krajową nr 11.
Ta inwestycja drogowa ma być realizowana w ramach programu tzw. schetynówek. Pochłonie około 2,5 miliona złotych: 1,1 miliona zł wyłoży na nią miasto, tyle samo budżet państwa oraz 0,3 miliona zł - powiat. Planowany termin oddania ulicy do użytku to 10 listopada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?