Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Barwicach szykuje się wojna o uczniów

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem uchwały o powołaniu SP2 Barwice
Zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem uchwały o powołaniu SP2 Barwice Rajmund Wełnic
Utworzenie drugiej podstawówki w Barwicach niechybnie wywoła oświatową wojnę w całej gminie. I na to się zanosi.

Na sesji Rady Miejskiej w Barwicach w środę (26 kwietnia) stanie obywatelski projekt utworzenia w mieście Szkoły Podstawowej nr 2 na bazie likwidowanego Gimnazjum. – To na razie uchwała intencyjna umożliwiające dalsze prace nad powołaniem nowej podstawówki – mówi wiceburmistrz Barwic Piotr Sadura.

Radni raczej na pewno dadzą nowej szkole zielone światło, na komisji spraw społecznych projekt poparło 4 radnych, tylko jeden się wstrzymał od głosu.

Co dalej? „Dwójka” na pewno nie ruszy od września 2017 roku. – Najpierw, w maju czerwcu, chcemy w całej gminie zrobić próbny nabór do wszystkich klas, od pierwszej do ósmej, do nowej szkoły – Piotr Sadura tłumaczy, że to pozwoli określić zainteresowanie nową ofertą. – Jeżeli okaże się, że chciałaby się tam uczyć raptem setka dzieci, to nie widzę sensu jej uruchamiać. Gdyby było inaczej, czego się spodziewam, to podjęta zostanie uchwała o utworzeniu nowej szkoły w Barwicach, określone zostaną nowe granice obwodów szkolnych itp. SP2 ruszyłaby wtedy od września 2018 roku.

Nietrudno zgadnąć, że szykuje się więc ostra rywalizacja o uczniów. W całej gminie są dziś trzy podstawówki – w Barwicach, Starym Chwalimiu i Piaskach. I one musiałyby się „podzielić” uczniami z SP2. Wiceburmistrz już dziś zapowiada, że jeżeli okaże się w jakiejś szkole okaże się iż połowa rodziców będzie chciała posłać dzieci do nowej podstawówki, to on nie widzi sensu jej utrzymywania. – Już mam informacje, że jedna z klas z obecnej SP w Barwicach chce w całości z wychowawcą przejść do SP2, duże zainteresowanie ofertą jest także w innych miejscowościach, rodzice mówią, że tam zapiszą swoje dzieci – Piotr Sadura powtarza, że – gdy nie wypalił pomysł z przeniesieniem SP Piaski do Barwic - był zwolennikiem utworzenia drugiej szkoły w mieście. Gmina nie może bowiem zostać z pustym gmachem z halą wybudowanymi kilkanaście lat temu za 13 mln zł na potrzeby gimnazjum.

Całkiem realna wydaje się więc ostra walka o uczniów i o pracę dla nauczycieli. Możliwe są scenariusze rozbicia dotychczasowych klas, gdy część rodziców zdecyduje się posłać dzieci do „dwójki”. Nerwów na pewno nie zabraknie, zwłaszcza, że tworzenie nowej szkoły zbiegnie się z kampanią przed przyszłorocznymi wyborami samorządowymi. Piotr Sadura nie ma takich obaw: - Oddajemy decyzję w ręce rodziców – powtarza.

- Gdy w roku 1996 zostawałem burmistrzem mieliśmy 1451 uczniów, dziś 870, a w ciągu najbliższych lat w związku z reformą oświaty i niżem demograficznym ubędą nam jeszcze dwie setki – mówił nam, gdy ruszała reforma oświaty burmistrz Barwic Zenon Maksalon dodając, że obecnej sieci szkół na dłuższą metę po prostu utrzymać się nie da. – Osobiście jestem zwolennikiem pozostawienia dwóch szkół podstawowych w Barwicach dla całej gminy i do tego prędzej czy później dojdzie. I zdecyduje o tym nie ekonomia, ale demografia.

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!